"Barwy szczęścia": Nowy uwodziciel!
Do serialu „Barwy szczęścia” dołącza Mikołaj Krawczyk. Zagra Oliwiera Jakubczyka, przystojnego prawnika, któremu wpadnie w oko Natalia (Maria Dejmek). Szykuje się gorący romans?
Zawsze jest stresik przed wejściem do nowej produkcji i spotkaniem z nową ekipą - zdradził w pierwszym dniu pracy na planie Mikołaj Krawczyk. Jego obawy okazały się jednak niepotrzebne, bo obsada serialu "Barwy szczęścia" przyjęła go z otwartymi ramionami. Przed nami pierwszy odcinek z udziałem aktora.
- Gram prawnika - zdradził Mikołaj Krawczyk w "Pytaniu na śniadanie".
- W takim wydaniu jeszcze mnie Państwo nie widzieliście, w okularach i z takim eleganckim zaczesikiem - żartował. Jako Oliwier Jakubczyk pojawi się w wątku z Natalią (Maria Dejmek) i Klemensem (Sebastian Perdek), poszukującymi wspólnika. Poznają się dzięki Waldkowi Rybińskiemu (Jacek Romanowski), który poleci Oliwiera młodym prawnikom.
Już podczas pierwszego spotkania Zwoleńska zrobi na Jakubczyku piorunujące wrażenie. Mężczyzna natychmiast zdecyduje się wejść w spółkę z nią i Klemensem. Oczywiście bardziej mu będzie zależało na spotkaniach z Natalią, niż na wspólnej pracy.
Ku zaskoczeniu dziewczyny okaże się, że Oliwier świetnie zna jej byłego faceta, Łukasza Halickiego (Paweł Deląg). Co więcej, kupił od niego niedawno samochód. Klemens wyczuje kłopoty, ale Natalia nie zechce płoszyć adoratora.
Mikołaj Krawczyk "skazany" był na aktorstwo od najmłodszych lat. Mieli na to wpływ jego rodzice - też aktorzy. To dlatego już jako czteroletni brzdąc pojawił się na teatralnej scenie jako mały statysta! Chociaż przez 9 lat uczęszczał do szkoły baletowej, nie został zawodowym tancerzem. Postawił na aktorstwo i muzykę. Jest współzałożycielem i wokalistą zespołu Rockoholic, z którym wiąże mnóstwo planów.
MJ