"Barwy szczęścia": Nigdy nie był taki szczęśliwy. Czy to miłość?
W 3270. odcinku "Barw szczęścia" Justin (Jasper Sołtysiewicz) będzie niemal pewny, że Ola (Michalina Robakiewicz) jest dziewczyną, na jaką od dawna czekał. Postanowi zrobić wszystko, by ją uszczęśliwić i zatrzymać przy sobie.
Justin zaproponuje Oli, by po wyjściu ze szpitala wprowadziła się do niego, ale dziewczyna uzna, że jest na to jeszcze za wcześnie.
- Jesteś naprawdę kochany, ale strasznie pędzisz. Ja w tym stanie... Ciężko mi dotrzymać ci tempa - powie Skotnickiemu.
- Zwolnię, obiecuję - usłyszy.
Ola spędzi u Justina tylko jedną noc, ale do niczego między nimi nie dojdzie. Rano poprosi, by odwiózł ją do jej mamy.
- Tak bym chciał, żebyś była w domu, kiedy wrócę z pracy - westchnie chłopak i doda, że przez cały dzień będzie o niej myślał.
- W pracy masz myśleć o pracy. A o mnie możesz w przerwach - zażartuje Ola.
Niedługo potem Skotnicki i Zamilska wybiorą się razem do parku. Justin spóźni się na spotkanie, bo coś zatrzyma go w hotelu.
- Przepraszam, że czekałaś, ale już jestem. Cały twój - cmoknie w policzek czekającą na niego na ławce przy jeziorku dziewczynę.
- Nic nie szkodzi. Pogoda jest cudowna, cieszyłam się słońcem - uśmiechnie się Ola.
- Jest dziś prawie tak ciepło, jak we Włoszech. Tęskniłam za tym - doda.
Justin zaproponuje, że nauczy ją puszczać kaczki.
- A wieczorem kino i... zobaczymy dalej. Noc jest przecież długa. A życie, odkąd tu jesteś, takie piękne - wyszepcze jej do ucha.
Ola powie Justinowi, że jeszcze kilka dni temu myślała, że nigdy już nie będzie szczęśliwa.
- Pomogłeś mi na nowo uwierzyć. Ja myślałam, że moje życie jest już skończone... - zacznie, ale Skotnicki nie pozwoli jej dokończyć zdania.
- Nie jest skończone. Możemy z nim zrobić, co tylko chcemy. To tylko od nas zależy - stwierdzi.
Nagle Ola skuli się w sobie i odruchowo dotknie worka stomijnego.
- Coś mnie bardzo zabolało - szepnie.
- Znajdźmy jakieś ustronne miejsce. Może tylko worek się przesunął. Pomogę ci - Justin chwyci ją pod ramię.
- Nie, ja sama - zaprotestuje Ola.
- Przepraszam, że zepsułam nam popołudnie - powie, patrząc mu prosto w oczy.
Skotnicki dostrzeże łzę płynącą jej po policzku.
- Nie musisz przepraszać. Całe życie przed nami - jasno da dziewczynie do zrozumienia, że bardzo mu na niej zależy.
Czy Justin zdecyduje się wyznać Oli, że się w niej zakochał i nie wyobraża już sobie swojego świata bez niej?
Na 3270. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w środę 3 grudnia o godzinie 20.05.