"Barwy szczęścia": Niedomówienia i kłamstwa
Pyrka odkryj, że Lara była zaręczona ze Świderskim i spodziewała się jego dziecka! Czy zerwie z ukochanym?
Adrian (Sambor Czarnota) wprawi Iwonę (Izabela Zwierzyńska) w świetny nastrój, podając jej rano pyszne śniadanie i wyznając, że jest z nią bardzo szczęśliwy.
- Nawet nie wiesz, jaki odnalazłem spokój dzięki tobie - powie, po czym doda: - Nie powinniśmy czekać ze ślubem.
Niestety, dobry humor Pyrki pryśnie jak mydlana bańka, gdy w szpitalu spotka Larę (Malwina Turek). Była kochanka Świderskiego zaskoczy ją prośbą o pomoc w odzyskaniu pracy...
Kiedy Adrian zobaczy, że Lara rozmawia z jego narzeczoną, zażąda, by natychmiast wyszła ze szpitala i zagrozi, że wezwie ochronę.
- Dlaczego jesteś dla mnie taki okrutny? Po tym, co razem przeżyliśmy... - zacznie Lara, ale Świderski nie pozwoli jej dokończyć.
- Kocham Iwonę i tylko ją! Wyjdź stąd - powie kategorycznie. Dziewczyna skieruje się w stronę drzwi, ale zanim opuści budynek, zostawi w recepcji kopertę zaadresowaną do Pyrki.
Kilka godzin później wróci do szpitala jako... pacjentka.
- Próba samobójcza, czynności w normie, ale ciśnienie spada - poinformuje Świderskiego ratownik medyczny, wioząc nieprzytomną Dębowską na OIOM.
Iwona będzie sobie wyrzucać, że gdyby pomogła Larze, ta nie próbowałaby targnąć się na życie.
Dopiero następnego dnia otworzy kopertę, którą zostawiła dla niej była kochanka jej narzeczonego.
Znajdzie w niej dramatyczny list do Adriana oraz wydruk z USG potwierdzający, że Dębowska była w ciąży, a także pierścionek z wygrawerowanymi inicjałami Lary i Świderskiego...
- To wszystko kłamstwo! Nigdy jej się nie oświadczyłem i pierwsze słyszę o ciąży. Ona jest chora psychicznie! - Adrian zdenerwuje się, gdy Iwona przeczyta mu list z wyznaniem Lary, że poddała się aborcji.
Pyrka nie będzie pewna, czy powinna uwierzyć jemu, czy niedoszłej samobójczyni.
- Chcesz mi wmówić, że sfałszowała USG? - zapyta, po czym ściągnie z palca pierścionek, który dostała od Adriana i rzuci go na biurko lekarza...
a.im.