“Barwy szczęścia": Kto wybawi Lilianę od śmierci?
Wkrótce Liliana (Aleksandra Szwed) trafi do ośrodka ośrodka dla uchodźców. Cudem wyciągną ją stamtąd Irek (Otar Saralidze) z Natalią (Maria Dejmek).
Liliana przez własną bezmyślność wpakuje się w tarapaty. Postanowi starać się o prawo pobytu w Hiszpanii, w związku z czym podejmie nielegalną próbę przekroczenia granicy. Dowiemy się o tym w 1067. odcinku “Barw szczęścia" (emisja w czwartek 13 lutego).
Niestety, tancerka zostanie przyłapana na przestępstwie i w konsekwencji tego trafi do ośrodka dla uchodźców. Pomocną dłoń wyciągną do niej Irek z Natalią. Okaże się, że Kubanka jest w fatalnej formie. Załamie się, przestanie jeść...
Irek i Natalia cudem zdołają przekonać sędziego, że deportacja na Kubę oznacza dla dziewczyny wyrok śmierci, a następnie przyjmą ją pod swój dach. Oczywiście nie będzie to wcale proste, bo Lilianie zostaną postawione poważne zarzuty: nielegalny pobyt w Polsce, praca na czarno, próba przekroczenia granicy... Uda się jednak doprowadzić do zwolnienia tancerki z ośrodka dla uchodźców. Będzie musiała tylko zapewnić sąd, że nie ucieknie z Polski.
Liliana będzie wzruszona dobrocią Irka i Natalii. Ze szczęścia rzuci się im na szyję. Lecz nie będzie to koniec problemów Kubanki, która przebywa w Polsce nielegalnie.