Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Jerzy ma demencję?

Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) uzna, że tylko aktywność fizyczna uchroni Jerzego (Bronisław Wrocławski) przed kolejnym zawałem. - Musimy być zdrowi, żeby pomagać naszym dzieciom i wnukom – powie mężowi. Wkrótce okaże się jednak, że brak kondycji nie jest wcale największym problemem Marczaka!

W 2310. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 we wtorek 20 października o godzinie 20.10) Małgorzata i Jerzy przygotowywać się będą na powrót Natalii (Maria Dejmek) i jej małej córeczki, które kilka miesięcy wcześniej wyjechały do Włoch.

Zwoleńska dojdzie do wniosku, że - jeśli chcą pomagać swym dzieciom i wnukom - muszą być w świetnej formie fizycznej, zarządzi więc codzienne ostre treningi na świeżym powietrzu. Marczak wprost powie żonie, że nordic walking nie jest jego ulubioną formą spędzania wolnego czasu...

- Jeśli chcesz mnie wykończyć nerwowo i fizycznie, to znam lepsze sposoby - powie podczas jednego ze spacerów z kijkami.

Reklama

- Ratuję ci życie! - przypomni mu Małgorzata i doda, że gimnastyka dobrze robi na serce, a świeże powietrze na głowę.

- Musimy być zdrowi, żeby pomagać naszym dzieciom... I wnukom. Oni sami nie dadzą sobie rady - stwierdzi.

Jerzy westchnie głośno i przyzna żonie rację. Zażartuje, że nawet gdyby oboje bardzo chcieli przejść na emeryturę, to nie mogą, bo dzieci i wnuki ciągle czegoś od nich chcą, więc muszą... pracować bez końca.

Małgorzata niespodziewanie wyzna mężowi, że bardzo chciałaby, aby Natalia i Lea zamieszkały z nimi.

- Na górze jest jeszcze sporo miejsca. Trzeba tylko przeprowadzić malutki remont - powie i zaproponuje, by razem rozejrzeli się za jakimś fachowcem.

Marczak zapewni ją jednak, że z wyremontowaniem góry domu dla Natalii i Lei świetnie poradzi sobie sam.

- Czego się nie robi dla rodziny - uśmiechnie się do Małgorzaty.

Wkrótce potem Zwoleńska odkryje, że Jerzy ma kłopoty z... pamięcią. Będzie przekonana, że to początki demencji. Choć Marczak zapewni ją, że to, iż o pewnych sprawach zapomina, wynika po prostu z jego roztargnienia, uprze się, by wysłać go do neurologa...

Jerzy za żadne skarby świata nie zgodzi się pójść do specjalisty. Czy Małgorzata mu odpuści? Co zrobi, by przekonać męża na podjęcie leczenia?

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy