"Barwy szczęścia": Iwona i Klara bankrutkami?
Klara (Olga Jankowska) wpadnie w histerię, gdy zobaczy rachunek za prąd. - To jakiś koszmar - powie Iwonie (Izabela Zwierzyńska) i doda, że wszyscy Pyrkowie muszą natychmiast zacząć zaciskać pasa, bo inaczej cała rodzina pójdzie z torbami.
W 2462. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w poniedziałek 7 czerwca o godzinie 20.10 w TVP2) Iwona odkryje, że lodówka w domu jest pusta. Wprost zapyta Klarę, co się dzieje, a ta zasugeruje, że wszystko, co ostatnio kupiła, zjadł... Staś (Olaf Kaprzyk).
- Jeszcze chwila i nie będzie nas stać nawet na światło w lodówce - powie i pokaże szwagierce rachunek za prąd.
- Patrz, ile teraz będziemy płacić... To prawie dwa razy tyle, co do tej pory - westchnie.
Iwona stwierdzi, że muszą natychmiast zacząć żyć z ołówkiem w ręce i oszczędzać, na czym tylko się da. Po dokładnym podliczeniu wszystkich domowych wydatków Pyrka uzna jednak, że Klara... robi widły z igły.
- Mamy tu łącznie: prąd, wodę, internet, telewizję, wywóz śmieci. Nie jest tak źle - odetchnie z ulgą, pokazując Klarze kartkę ze swoimi wyliczeniami.
- Jest źle - usłyszy.
- No tak. Zapomniałam o opłacie za ośrodek dziadków... - szepnie.
- Mówiłam. Za moment pójdziemy z torbami - zdenerwuje się Klara.
Iwona stwierdzi, że jedyne, co może uratować rodzinę od plajty, to ostre cięcie wydatków. Zaproponuje, by robić wspólne zakupy w hipermarkecie, bo kupując razem, można sporo zaoszczędzić.
- A Staś ma od przyszłego miesiąca dorabiać jako kurier. Ma się dokładać - przypomni Klarze, a ta poprosi ją, by nie wspominała o tym Hubertowi (Marek Molak), bo on od razu poczuje się w obowiązku, by zadbać o całą rodzinę, a wiadomo, jak w jego przypadku skończyła się ostatnio próba dorabiania na boku.
- Jakoś sobie poradzimy - Iwona nie straci nadziei, że wszystko się ułoży.
- Trzeba ciąć koszty i rozejrzeć się za jakąś pracą - westchnie Klara.
Kiedy Iwona wyjdzie do pracy, pisarka przypomni sobie o... spadku po zmarłym niedawno ojcu. Zadzwoni do Paszkowskiej (Olga Bończyk), by zapytać, jak mają się sprawy z wyegzekwowaniem od macochy należnych jej pieniędzy.
- Żona twojego ojca unika mnie jak ognia. Nie odpowiedziała na pismo, nie reaguje na maile, nie odbiera telefonów. Doświadczenie mówi mi, że po prostu zaczęła grać na zwłokę - dowie się.
Klara postanowi odwiedzić Irenę (Małgorzata Krzysica) i osobiście upomnieć się o swoje.
Czy przekona macochę, by oddała jej to, co się jej należy? Czy uratuje rodzinę przed bankructwem?
Odpowiedzi na te pytania poznamy dopiero pod koniec sierpnia, gdy serial wróci na antenę TVP2 po wakacyjnej przerwie.