„Barwy szczęścia”: Franek oszaleje z zazdrości! Remek odbije mu ukochaną?
W 2153. odcinku "Barwy szczęścia" (emisja w poniedziałek 9 grudnia o godzinie 20.10 w TVP2) Franek wyzna Celinie (Orina Krajewska), że czuje się zaniedbywany przez ukochaną.
Franek (Mateusz Banasiuk) wpadnie w rozpacz, gdy dowie się, że Remek (Piotr Sędkowski) odszedł od żony... Chłopak będzie pewny, że teraz Regina (Kamila Kamińska) zostawi go dla pianisty. Zacznie szaleć z zazdrości, choć Czapla zapewni go, że kocha tylko jego.
- Chyba nie pasuję do jej bajki - westchnie.
Tymczasem Regina dostanie od Arlety (Grażyna Brodzińska) propozycję, by razem z Remkiem wzięła udział w konkursie fortepianowym jako duet.
Czapla - choć nie zadeklaruje, że na pewno wystąpi u boku dawnego przyjaciela, zacznie coraz częściej spotykać się z Białkowskim, by ćwiczyć. Frankowi wcale się to nie spodoba... Postanowi wprost zapytać Reginę, czy w jej życiu jest jeszcze miejsce dla niego, ale podczas rozmowy z kochanką wybuchnie. Gdy uświadomi sobie, że przesadził z zazdrością, kupi Reginie - w dowód miłości - bukiet róż i złoty łańcuszek.
- Przepraszam, że ostatnio byłem dupkiem - powie i doda, że zamiast strzelać focha z powodu jej kontaktów z kolegą ze studiów, powinien wykazać więcej entuzjazmu wobec jej planów powrotu do grania.
- Remek nie jest dla ciebie zagrożeniem - zapewni go kochanka.
- Zróbmy sobie wolny dzień. Wyskoczmy na Mazury, albo nad morze - zaproponuje Falkowski.
Czapla nie będzie jednak mogła wyjechać, bo Melania (Natalia Łągiewczyk) - córka jej zmarłego męża - zażąda, aby jak najszybciej zabrała swoje rzeczy i meble z należącego teraz do niej domu.
- Załatwię to - uśmiechnie się Franek.
Mimo zapewnień Czapli, że w Remku widzi jedynie partnera do duetu na scenie, Falkowski wciąż będzie się bał, że ukochana zostawi go dla Białkowskiego.
- On ma żonę - przypomni mu Regina.
Wkrótce jednak okaże się, że Remek odszedł od Eweliny (Olga Barej) i zamieszkał tuż obok Czapli!