"Barwy szczęścia": dla Kasi nie ma już szans? Kara może być surowa
W 3122. odcinku "Barw szczęścia" Kodur (Oskar Stoczyński) poinformuje Mariusza (Rafał Cieszyński), że ludzie, którzy wynajmowane od niego budynki wykorzystywali do nielegalnego składowania odpadów, zostali zatrzymani. Zaraz potem powie Karpiukowi, że nie zostanie zbyt długo w areszcie.
Mariusz po raz kolejny doprowadzony zostanie z aresztu na komendę. Okaże się, że Kodurowi udało się ustalić, iż Karpiuk nie mógł potrącić Szymańskiego (Jacek Grondowy).
- Wiemy, gdzie był pan tamtego wieczoru. Żaden prokurator nie będzie miał żadnych wątpliwości, kolejność zdarzeń jest oczywista - stwierdzi policjant.
- Najprawdopodobniej opuści pan areszt - doda.
Mariusz natychmiast zapyta o Kasię (Katarzyna Glinka).
- U niej bez zmian. Zostaje w areszcie - usłyszy.
Kodur uprzedzi Mariusza, że zostanie oskarżony o mataczenie, zacieranie śladów i utrudnianie postępowania, ale będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Karpiuk zacznie przekonywać Marcina, że Kasia też powinna wrócić do domu, bo przecież sama zgłosiła się na komendę i przyznała, że najprawdopodobniej to przez nią zmarł Szymański.
- Zatrzymała się po zdarzeniu, chciała sprawdzić, co się stało, szukała ofiary, ale nikogo nie znalazła - przypomni komisarzowi.
- Tak, mam jej zeznania i wierzę, że opowiedziała mi prawdę, ale to niczego nie zmienia... - westchnie Kodur.
- Boicie się, że wam zwieje? Dokąd? Przecież tu ma dziecko, pracę, całe życie - powie mu Mariusz.
Marcin stwierdzi, że o pozostawieniu Kasi w areszcie zdecydował sąd.
- Nie mam na to żadnego wpływu - jasno postawi sprawę.
Po powrocie do celi Mariusz napisze do ukochanej, że wychodzi na wolność, ale zrobi wszystko, by i ona jak najszybciej wróciła do domu.
"Poruszę niebo i ziemię. Już niedługo się spotkamy, znów będziemy razem. Jesteśmy sobie przeznaczeni, pamiętaj o tym. Kocham cię" - wyzna Kasi w swym liście.
Następnego dnia Karpiuk opuści areszt i od razu pojedzie do Natalii (Maria Dejmek).
- Reprezentuje pani moją partnerkę, Katarzynę Górkę. Chciałbym wiedzieć, na czym stoimy - powie prawniczce, a ta stwierdzi, że nie może udzielić mu żadnej informacji na temat swojej klientki, bo obowiązuje ją tajemnica adwokacka.
- Mogę powiedzieć tylko, że mój wniosek o zwolnienie jej z aresztu nie został jeszcze rozpatrzony - westchnie.
- Co tak naprawdę Kasi grozi? - zapyta ją Mariusz.
- Wypadek, oboje państwo utrudnialiście śledztwo... Trudno wyrokować, czy są szanse na wyrok w zawieszeniu - usłyszy.
- Panu też grozi wyrok. Niech pan zawalczy o siebie, żeby pana partnerka miała do kogo wracać - poradzi mu Zwoleńska.
Na 3122. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w środę 5 lutego o godzinie 20.05.
Zobacz też: To dlatego się rozstali? Braciak powiedział, jak naprawdę wyglądało ich życie
