To dlatego się rozstali? Braciak powiedział, jak naprawdę wyglądało ich życie

Jacek Braciak i Maja Hirsch przez lata uchodzili za jedną z najbardziej tajemniczych par polskiego show-biznesu. Po ich rozstaniu aktor zdobył się na szczere wyznanie, które rzuca nowe światło na ich relację i budzi ogromne emocje wśród fanów.

Jacek Braciak i Maja Hirsch przez lata uchodzili za idealną parę polskiego show-biznesu. Choć ich związek nie przetrwał próby czasu, oboje podkreślają, że łączy ich wyjątkowa przyjaźń. Braciak po latach od rozstania zdobył się na szczere wyznanie, które zaskoczyło wielu fanów.

Jacek Braciak i Maja Hirsch - historia ich związku

Związek Jacka Braciaka i Mai Hirsch rozpoczął się na początku lat 2000. Aktorka, która wówczas zyskiwała popularność dzięki roli w "M jak miłość", szybko stała się jedną z czołowych postaci polskiego kina i telewizji. Braciak, znany w tamtym czasie głównie z ról epizodycznych, dopiero budował swoją aktorską pozycję.

Reklama

Para zamieszkała razem na warszawskiej Saskiej Kępie, a w 2003 roku na świat przyszła ich córka Maria. Hirsch w jednym z wywiadów przyznała, że macierzyństwo było dla niej wielką niespodzianką, ale nie żałuje decyzji o założeniu rodziny. Przez lata unikali blasku fleszy, skupiając się na życiu prywatnym i zawodowym.

Kryzys w związku Jacka Braciaka i Mai Hirsch

Pierwsze plotki o kryzysie w ich związku pojawiły się, gdy Hirsch dołączyła do obsady serialu "Na krawędzi". Media spekulowały, że Braciak nie był zadowolony z bliskiej współpracy aktorki z jej byłym partnerem, Grzegorzem Małeckim. Atmosfera wokół ich relacji stawała się coraz bardziej napięta, a para w końcu postanowiła się rozstać.

Mimo medialnych doniesień oboje zachowali klasę i nie prali rodzinnych spraw publicznie. Dla dobra córki udało im się zachować przyjacielskie stosunki, co wielokrotnie podkreślali w wywiadach.

Gorzkie wyznanie Jacka Braciaka po rozstaniu

Po zakończeniu związku Braciak w jednym z wywiadów odniósł się do kwestii miłości i jej trwałości. Aktor przyznał, że nie wierzy już w uczucia na całe życie i podzielił się swoimi refleksjami na temat związków. Zgodził się z opinią Marka Kondrata, który kiedyś powiedział, że "miłość do grobowej deski można obiecywać po 65. roku życia".

"Z perspektywy swoich lat mogę powiedzieć na pewno, że wszystko w życiu jest cyklem. Bardzo powtarzalnym. Zakochanie, miłość, związek, rozpad. I znowu to samo" - wyznał Braciak na łamach "Zwierciadła".

Jacek Braciak i Maja Hirsch - relacja po rozstaniu

Choć ich uczucie nie przetrwało, aktorzy pozostają w dobrych stosunkach i wciąż mogą na siebie liczyć. Maja Hirsch przyznała, że relacja z Braciakiem opiera się na wzajemnym szacunku i wsparciu.

"Mamy bardzo dobre kontakty, możemy na siebie liczyć. Bardzo się lubimy i wspieramy się w różnych momentach" - mówiła Hirsch w rozmowie z portalem "Jastrząb Post".

Obecnie oboje skupiają się na swoich zawodowych ścieżkach. Braciak regularnie pojawia się w polskich produkcjach filmowych i teatralnych, natomiast Hirsch wybiera starannie kolejne projekty, łącząc je z życiem rodzinnym.

Zobacz też:

Artur Barciś ujawnił prawdę o "Ranczu". Tego fani się nie spodziewali

Tworzą "rzymskie małżeństwo". Mie wyszła za niego z powodu... podatków

Aleksandra Woźniak kończy 50 lat! Pamiętamy ją z kultowego serialu i nie tylko

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Braciak | Maja Hirsch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy