"Barwy szczęścia": Czarne chmury...
Czarne chmury nad małżeństwem Stańskich...
Bruno nadal będzie wymykał się z hotelu na spotkania z Heleną - w tajemnicy przed żoną.
- Spełniłaś moje marzenia...
- Widzisz? Wystarczyło trochę odwagi, fantazji - i życie nabrało nowych barw, prawda?
- Wszystko dzięki tobie! Było cudownie...
Bożena nie pozostanie mu dłużna! Bizneswoman wybierze się na zakupy ze Stawickim i przez kilka godzin będzie się świetnie bawić - zapominając o całym świecie.
Później zapłaci jednak za to wysoką cenę... bo dziennikarze zrobią im zdjęcia, które jej mąż znajdzie następnego dnia w sieci.
Widząc tytuł artykułu, Stański będzie w szoku.
- "Mąż pogodynki na zakupach z nową partnerką. Kim jest tajemnicza blondynka?"
Stawicki odwiedzi jednak rywala, by sytuację wyjaśnić.
- Ten artykuł to kompletna bzdura!(...) Za tym wszystkim stoi moja żona... Szuka amunicji do sprawy rozwodowej. Dowodów na moją niewierność...
Czy Bruno uwierzy w jego słowa? I co połączy w końcu Stańskiego z piękną Heleną?