"Barwy szczęścia": Agata chce rzucić pracę! Mika jej na to nie pozwoli...

W 2323. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 we wtorek 10 listopada o godzinie 20.10) Agata dowie się, że Romanowski stracił pracę. Od razu zadzwoni do Patryka (Konrad Skolimowski) i powie mu, że ona chyba też wyleci. Okaże się jednak, że nie musi się bać o posadę. Poinformuje ją o tym osobiście nowa szefowa, czyli... Mika.

- Awansowałam na miejsce Andrzeja - uśmiechnie się do Agaty, a ta wprost zapyta ją, dlaczego pozbyto się Romanowskiego.

- Jakbyś nie wiedziała - prychnie Mika, dając Pyrce do zrozumienia, że szefowie z centrali Fit-Zdrowia w Sztokholmie uwierzyli w plotki, jakoby Andrzej ją molestował.

- Oni się strasznie boją takich spraw. Doszli do wniosku, że nie mogą ryzykować... że pozwiesz Romanowskiego o molestowanie. Zlikwidowali problem w zarodku. Kazali mu odejść - usłyszy Agata.

Wkrótce potem Agata postanowi rzucić pracę, nie czekając na to, co zrobi Mika. Nie będzie wiedziała, że Mika i właśnie zwolniony z pracy Romanowski są w zmowie i mają wobec niej pewien plan... Kochankowie postanowią manipulować Agatą!

- Nie będzie nam więcej mieszała w życiu. Za dużo o nas wie - powie Andrzej Mice, gdy spotkają się na parkingu przed firmą.

Po rozmowie z Romanowskim Mika zjawi się z pokoju Pyrki.

- O proszę, jaki mnie zaszczyt kopnął. Szefowa osobiście postanowiła mi wręczyć wypowiedzenie? Doceniam - zakpi Agata.

- Właśnie pakuję swoje rzeczy. Myślałam, że ja złożę wymówienie, ale byłaś szybsza. Podpiszę wszystko bez żalu - doda, odbierając od szefowej plik dokumentów.

Okaże się, że - zamiast wypowiedzenia - Pyrka dostała awans i podwyżkę.

- Udowodniłaś, że można ci ufać. Czy jest tu ktoś, kto okazał się bardziej lojalny? Kto umiałby dochować tajemnicy? - powie jej Mika.

Agata od razu pomyśli, że to jakiś podstęp. Poprosi Mikę o dzień do namysłu. Czy zgodzi się zapomnieć o tym, co wie na temat relacji łączącej jej nową szefową z poprzednim szefem? Czy przyjmie awans i podwyżkę w zamian za milczenie?