Zagrał w kultowym science fiction i kryminale. Teraz jest najstarszym kadetem w Los Angeles
Nathan Fillion to dla wielu widzów Malcolm Reynolds z kultowego już dziś, choć przedwcześnie skasowanego serialu "Firefly" oraz Rick Castle z hitu stacji ABC "Castle". Od pięciu sezonów możemy go oglądać w produkcji "Rekrut". Teraz fani doczekali się kolejnej, już szóstej odsłony.
Na ekrany powraca serial "Rekrut" - oparta na faktach historia Johna Nolana (Nathan Filion), który postanawia zmienić swoje życie i spełnić swoje marzenie - chce zostać policjantem w Los Angeles. "Jako najstarszy kadet w LAPD musi zmierzyć się z opinią przełożonych, że jego decyzja to tylko wybryk, spowodowany kryzysem wieku średniego. Jeśli nie dotrzyma kroku młodszym kolegom może sprowadzić niebezpieczeństwo zarówno na nich jak i na siebie. Ma jednak pewną przewagę - życiowe doświadczenie, determinację i poczucie humoru, które pomagają mu odnieść sukces na nowej ścieżce kariery" - czytamy w opisie serii.
Produkcja szybko stała się jednym z najchętniej oglądanych tytułów telewizji naziemnej w Stanach Zjednoczonych. Serial, w którym główną rolę gra gwiazdor niezapomnianego "Firefly", możemy również oglądać w Polsce. Co wydarzy się w szóstym sezonie, który dzisiaj debiutuje na antenie? Jak mówi Nathan Fillion:
"W sezonie 6 "Rekrut" Nolan stanie w obliczu poważnych wyzwań zawodowych i osobistych. Zawodowo będzie zajmował się sprawami o wysokiej stawce, w tym skomplikowanym spiskiem i ucieczką niebezpiecznego przestępcy, Jasona, któremu pomagała Monica. To zwiększy napięcie i niebezpieczeństwo dla Nolana i jego zespołu. Osobiście Nolan będzie musiał ostrożnie poruszać się w rozwijającej się relacji z Bailey, która zostanie wystawiona na próbę przez ciągłe zagrożenia i presję związaną z jego pracą. Ponadto jego praca z innymi oficerami będzie nadal kluczowym punktem zainteresowania, ze zmieniającą się dynamiką i tworzeniem nowych relacji" - mówi Nathan Fillion.
A jak rozwija się relacja Nolana z Bailey Nune w tym sezonie? Czy fani mogą spodziewać się jakichś znaczących wydarzeń?
"W tym sezonie zobaczymy wile ważnych momentów, w tym ważny kamień milowy w ich wspólnej podróży. Czynniki zewnętrzne będą nadal wystawiać ich związek na próbę, tak jak to bywa w każdym związku. Jednak będziemy też obserwować, jak stają się silniejsi, stawiając czoła nowym wyzwaniom i doświadczeniom".
Od początku serialu jednym z najpopularniejszych postaci "Rekruta" jest Tim Bradford, w którego wciela się Eric Winter. W nowych odcinkach ktoś z przeszłości bohatera powróci i nieźle namiesza w jego życiu. Aktor stwierdza, iż w szóstym sezonie jest jeden punkt zwrotny w życiu Tima.
"Ktoś z przeszłości Tima pojawi się w jego życiu, aby namieszać, że tak powiem. Tim zamiata sprawy pod dywan od dłuższego czasu, a ta osoba zakłóci harmonię w jego życiu".
Szósty sezon serialu "Rekrut" startuje na antenie AXN 20 sierpnia.
Zobacz też: "Tulsa King": Gwiazdor powraca w drugim sezonie głośnego serialu. Znamy szczegóły