AXN: Seriale
Ocena
serialu
7,6
Dobry
Ocen: 12
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

David Boreanaz: W piątym sezonie pokazujemy pazury [wywiad]

Przed premierą piątego sezonu serialu "SEAL Team" mieliśmy okazję porozmawiać z Davidem Boreanazem (gwiazdorem "Kości" i "Anioła ciemności") podczas spotkania prasowego. Jakie sekrety dotyczące nowej serii zdradził nam aktor? Przeczytajcie!

Jaka atmosfera planuje na planie "SEAL Team"? Odpowiedź aktora powinna zadowolić wszystkich fanów serialu, biorąc pod uwagę, że wkrótce rozpocznie się produkcja szóstego sezonu.

"Jesteśmy zespołem, który pracuje na najwyższych obrotach. Kręcąc każdy odcinek staramy się zrobić wszystko jak najlepiej - czy dotyczy to szczegółów dotyczących scenariusza, czy aspektów technicznych. Sposób, w jaki działamy, zależy również od tego, czy realizujemy scenę akcji, czy nie. Obsada jest bardzo ze sobą zżyta, pracujemy razem już piąty sezon, a niedługo - w połowie tego roku - rozpoczniemy zdjęcia do szóstej serii. Nasza grupa właściwie jest żywym przykładem takiego mocnego zespołu jak "SEAL Team" - zawsze możemy na siebie liczyć".

Reklama

Atmosfera i możliwość wyluzowania podczas pracy na planie tak wymagającej produkcji jak "SEAL Team" zależy jednak od wielu czynników. Ton nadaje scenariusz.

"Jak wspominałem, wiele zależy od tonu i typu określonej sceny - jeżeli jest to scena, w której Jason zmaga się ze stresem pourazowym, to oczywiście atmosfera na planie będzie poważna, żeby dobrze oddać stan bohatera i wykonać swoją pracę. Ale również dobrze się razem bawimy, jednak środowisko wokół nas często dyktuje jak bardzo możemy wyluzować na planie. Ekipa “SEAL Team" to świetna drużyna, więc zawsze miło spędzamy razem czas - na planie, czy poza nim".

David Boreanaz: Podróż Jasona Hayesa

Serial od 2017 roku zaskarbił sobie sympatię fanów na całym świecie. W Polsce, w poniedziałek 4 kwietnia, zadebiutuje piąta seria. Czego mogą spodziewać się po niej widzowie? Czym zaskoczy nas elitarny oddział? Duże zmiany czekają Jasona, postaci w jaką wciela się David Boreanaz, ale nie tylko.

"W piątym sezonie naprawdę spojrzymy w głąb Jasona Hayesa i dowiemy się, jakim jest człowiekiem, z jakimi demonami z przeszłości się zmaga. Interesujące jest to, jaką drogę przeszedł przez poprzednie cztery serie. Najnowsza to pokazanie jego walki ze stresem pourazowym i tego, jak wpłynie to na jego pozycję jako dowódcy oddziału. W czwartym, piątym i szóstym odcinku widzowie zobaczą kilka świetnych sekwencji akcji, jakie nieczęsto ogląda się w telewizji, a kręcenie ich było bardzo ekscytujące. Kolejną ciekawostką jest fakt, że w pierwszych dwóch epizodach praktycznie w ogóle nie strzelamy z broni, jednak budujemy wielkie napięcie w zupełnie inny sposób. Przez cały sezon pogłębiamy psychologicznie naszych bohaterów - każdy z nich musi poradzić sobie z osobistymi problemami. Zachowujemy więc równowagę pomiędzy dramatem a serialem akcji" - opowiada nam popularny aktor.

"Jason będzie musiał mocno się starać, aby zgrać oddział. Ósmy odcinek, który zresztą wyreżyserowałem to spojrzenie na przeżycia bohaterów, po tym, jak każdy z nich zostanie bardzo ciężko ranny podczas jednej z misji. Dowiemy się jak i dlaczego znaleźli się w szpitalu w Niemczech i że właściwie jedna decyzja Jasona niemal doprowadziła do tego, że wszyscy mogli zginąć. Jest to początek kolejnych zdarzeń w najnowszym sezonie, a kończymy go zresztą w zaskakujący sposób. To bardzo ekscytująca seria" - dodaje.

"SEAL Team": Braterska więź

Serial jest połączeniem dramatu i akcji, jednak w centrum opowieści (szczególnie w kolejnych sezonach) znajdują się prywatne dylematy bohaterów. Scenarzystom udało się w wiarygodny sposób ukazać grupę, która jest gotowa dla dobra misji oraz siebie nawzajem zaryzykować wszystko. Jak ta braterska więź rozwinie się w nowym sezonie? 

"Cieszę się, że przez cztery sezony mogliśmy zobaczyć jak bohaterowie budują więź między sobą, jak wiele razem przeżyli i jak się wzajemnie wspierają w niebezpiecznych sytuacjach. W piątym sezonie ta braterska więź zostaje prawie zniszczona przez Jasona - widzimy, jak destrukcyjnie na jego zdrowie wpływa dawny uraz; jak wpływa na zdolności przywódcze mojej postaci. Hayes narazi swój oddział na ogromne niebezpieczeństwo, ale nie będzie sobie tak naprawdę zdawał z tego sprawy, nie rozumie tego w pełni. Będzie więc szedł do przodu z tą natrętną myślą, o której będzie cały czas próbował zapomnieć; będzie go to męczyć. Doprowadzi to do wielu szkód w trakcie tego sezonu. Pod koniec Jason znajdzie trochę spokoju, ale wtedy mamy finałowe odcinki, które nie kończą się dla oddziału zbyt dobrze" - mówi Boreanaz.

Choć aktor nie mógł zdradzić zbyt wielu szczegółów zdecydował się opowiedzieć nieco więcej o stanie zdrowie Jasona i dręczących go bólach głowy. Bohater w piątym sezonie będzie zmagał się z problemami, które będą miały ogromy wpływ na jego oddział.

"Uraz głowy sprzed lat daje o sobie coraz bardziej znać i w piątym sezonie przypatrujemy się, jak te bóle głowy wpływają na życie Jasona - np. nie umie znaleźć numerów na telefonie komórkowym. Nie umie sobie poradzić z wieloma rzeczami, a w piątym sezonie jego stan się pogarsza. Powiem tylko tyle - będzie przełom w tej kwestii i Jason znajdzie lekarstwo. W bardzo trudnym i emocjonalnym odcinku zmierzy się ze swoimi demonami.

Na zewnątrz Jason wydaje się silnym mężczyzną, dowódcą, który jest bardzo pewny siebie i każdej swojej decyzji i wraz ze swoim zespołem wykonuje najbardziej niebezpieczne misje, jednak wewnątrz zmaga się z wieloma problemami. Sądzę, że widzom spodoba się rozwój tego wątku i to, jak serial łączy sceny akcji i misje, jakich podejmuje się nasz serialowy oddział sił specjalnych amerykańskiej marynarki wojennej z osobistymi problemami postaci. Patrząc wstecz na Jasona oraz jego podróż, jestem bardzo zadowolony z tego, co mogłem zrobić z tym bohaterem" - opowiada Boreanaz, szczerze zadowolony, z możliwości jakie dali mu scenarzyści.

"SEAL Team": Wątek Mandy i Jasona

Czy w takim razie Jason Hayes złapie choć chwilę wytchnienia w nowych odcinkach? Wydaje się, że tak. Aktor tajemniczo stwierdza, że fani mogą spodziewać się rozwinięcia wątku Jasona i Mandy (w tej roli Jessica Pare).

"W piątym sezonie Jason i Mandy będą trochę krążyć wokół siebie. Przyjrzyjmy się tej relacji i więzi bohaterów głębiej. Zobaczymy, jak szanują swoją pracę i siebie wzajemnie. Musicie też być gotowi na niezły zwrot akcji, kiedy Mandy zostaje porwana. Będzie to miało duży wpływ na Jasona, który wraz z oddziałem wyruszy, aby ją uratować. Zdradzę tylko, że wraz z rozwojem wydarzeń wątek jest rozwijany. Zobaczymy, co wydarzy się dalej" - kokietuje Boreanaz.

Kolejne pytanie, jakie padło podczas spotkania prasowego, dotyczyło odcinków i wątków, jakie szczególnie zapadły Davidowi w pamięć. Choć wielu mogłoby się zdziwić, nie były to najbardziej efektowne odcinki.

"Jest wiele wspaniałych wątków czy odcinków, które przychodzą mi na myśl, ale dla mnie zawsze pilot serialu jest czymś, co wspominam ze szczególnym sentymentem. To początek całego projektu - wszystko jest nowe, świeże i starasz się pokazać ten nowy projekt całemu światu od jak najlepszej strony. Dobrze wspominam także odcinek, w którym Jason ratuje Cerberusa - to był piękny epizod o więzi człowieka z jego psem. W tym sezonie moim faworytem jest ósmy odcinek, który wyreżyserowałem. Jak wspomniałem wcześniej, oddział znajdzie się w szpitalu w Niemczech i w trakcie tej godziny dowiemy się jak i dlaczego do tego doszło. To dość mocny materiał. Ostatnie dwa odcinki są niezwykłe, szczególnie od strony technicznej. Jakość tych odcinków, sceny akcji, efekty, eksplozje - udało nam się stworzyć dwie świetne godziny. Jestem z tego naprawdę dumny".

David Boreanaz: Reżyser, aktor, producent

David Boreanaz nie jest tylko aktorem. Od lat coraz bardziej angażuje się w pracę po drugiej stronie kamery. Jeszcze podczas grania w serialu "Kości" wyreżyserował kilka odcinków, a ostatnio, przy okazji "SEAL Team", pełni również rolę producenta wykonawczego. W piątym sezonie "SEAL..." wyreżyserował ósmy odcinek.

"Uwielbiam reżyserować, również dużo piszę czy też edytuję scenariusz - radzę sobie dość dobrze z dialogami. Lubię to robić tak samo jak występować przed kamerą jako Jason, z którym się trochę utożsamiam - prowadzenie ekipy i obsady na planie filmowym to ogromna odpowiedzialność i coś, co traktuję bardzo poważnie. Lubię wyzwania, jakie przynosi ze sobą ta praca  - jako reżyser muszę wiedzieć jak nakręcić określoną scenę w danej lokalizacji, znać mocne strony aktorów, aby tak nimi pokierować, żeby mogli dać jak najlepszy występ, czy odpowiednio “wgryźć się" w emocjonalną scenę. Wszystko jest relatywne, jeżeli chodzi o to, jak pokazać najważniejsze zwroty akcji - dla mnie liczy się postać i jej wewnętrzny konflikt. Jako reżyser lubię tworzyć scenę - o czym ona jest i gdzie mnie skieruje. Uwielbiam ten aspekt mojej pracy i nie planuję przerwy".

"SEAL Team": Pokazujemy pazury

Podczas spotkania prasowego David Boreanaz zwrócił także uwagę na przeniesienie produkcji z anteny stacji ogólnodostępnej [CBS - przyp. red.] na platformę streamingową. Czy ta zmiana, biorąc pod uwagę większą wolność twórczą jaką daje się scenarzystom, wyszła serialowi na dobre? Czy twórcy mogą teraz podejmować większe ryzyko?

"Dla serialu takiego typu jak "SEAL Team" przejście na platformę streamingową przyniosło wiele korzyści. Sama zmiana nie pociągnęła ze sobą żadnych problemów, wszystko poszło bezbłędnie. Patrząc na fakt, że "SEAL Team" jest zarówno dramatem i serialem akcji, to na tej zmianie zyskaliśmy wiele - pozwoliło nam to na zrealizowanie lepszych sekwencji. Kręcąc serial dla stacji ogólnodostępnej podlegasz określonym regułom, musisz przestrzegać narzuconych standardów, reguł i praktyk.

Oczywiście, w przypadku platform streamingowych również istnieją takie zasady, ale są one nieco inne - mamy więcej wolności, jeżeli chodzi o pokazywanie pewnych rzeczy poprzez bohaterów. W naszym przypadku mogliśmy, jakby to ująć, rozszerzyć nasze horyzonty - zrzuciliśmy kajdany i możemy teraz pokazać mroczniejsze, trudniejsze, może nawet instynktowne rzeczy, co jest dla nas bardzo ciekawe i ekscytujące. Cieszy mnie to, co osiągnęliśmy w trakcie naszej emisji w stacji ogólnodostępnej, jednak jak zobaczycie różnicę pomiędzy jakością czwartego i piątego odcinka nowej serii - wszystko wygląda inaczej, inny jest ton i atmosfera. W maju rozpoczynamy zdjęcia do szóstego sezonu i tych jakościowych różnic będzie więcej. Pokazujemy pazury" - precyzuje Boreanaz.

David Boreanaz: Najważniejsza jest przyjaźń

Efektowne sceny akcji, intrygujący scenariusz czy sława nie są jednak rzeczami w życiu zawodowym aktora najważniejszymi. Pięć sezonów serialu telewizyjnego to długi okres wymagającej pracy. Co David Boreanaz zapamięta z planu? Co jest dla niego w przedziwnym świecie show-biznesu najważniejsze?

"Dla mnie najważniejsze są przyjaźnie, jakie wynoszę z planu. Cenię możliwość współpracy z członkami morskiej jednostki kontrterrorystycznej DEVGRU, czyli pierwszego oddziału Seal Team Six; z Markiem Owenem, który przedstawił pomysł serialu stacji CBS czy z Christopherem Chulakiem, producentem. To dla mnie wiele znaczy - nawiązałem z nimi braterską więź, a możliwość pracy z nimi nad tym serialem oraz innymi to naprawdę błogosławieństwo. Dzięki tym przyjaźniom mogę rozwijać się również jako aktor. Te przyjaźnie to najważniejsze, co wynoszę z planów filmowych".

"SEAL Team": Kiedy i gdzie oglądać?

Premiera 5. sezonu serialu "SEAL Team" została zaplanowana na poniedziałek 4 kwietnia o godz. 21.05. Kolejne odcinki w każdy poniedziałek o 21:05 w AXN.

Zobacz też:

"Bridgertonowie": Anthony i Kate powrócą w trzecim sezonie!

5 najgorszych serialowych finałów w historii! Widzowie byli wściekli

"The Good Doctor": Doktor Shaun Murphy powróci w szóstym sezonie!

Jesteś fanem amerykańskich seriali? Zalajkuj nasz fan page "Zjednoczone Stany Seriali", czytaj najświeższe newsy zza oceanu oglądaj trailery, galerie, komentuj i czytaj opisy odcinków już dwa tygodnie przed emisją w Polsce

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: David Boreanaz | AXN: Seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy