"Silos": Rebecca Ferguson o nowym sezonie! Jej bohaterka to egoistka?

Serial "Silos" podbił praformę AppleTV+ i z miejsca zyskał wielu fanów. Ostatni odcinek przynosił jednak więcej pytań niż odpowiedzi. Fani z niecierpliwością czekają na kontynuacje historii bazującej na powieści Hugh Howeya, chcąc poznać dalsze losy bohaterów podziemnego silosu. 

W rozmowie z Indie Wire Rebecca Ferguson zdradziła nieco szczegółów na temat drugiego sezonu serialu "Silos". Stwierdziła, że nie może doczekać się realizacji nowych odcinków. Jeżeli chodzi z kolei o jej serialową bohaterką, Juliette Nicols, to kobieta dowie się sporo nowych rzeczy, akcja nieco się skomplikuje. Opowiedziała też, dlaczego tak bardzo lubi swoją postać.

"Często gram silne postacie - księżniczki i hrabiny, czy konkubiny - więc staram się, by kompletnie zerwać z tym wizerunkiem i zrobić coś innego z Juliette" - mówi Ferguson.

Serial "Silo" to obraz dystopijnego świata, w którym ludzie skryli się pod ziemię. Według tego, co wiedzą Ziemia przypomina teraz piaszczyste pustkowie, jednak czy informacje sprzed 140 lat są prawdziwe? Znajdujące się pod powierzchnią planety miasto, zbudowane z ogromnego silosu wydaje się jednym bezpiecznym miejscem do momentu, kiedy Juliette Nichols, inżynier zamieszkująca najniższe poziomy silosa, zaczyna szukać odpowiedzi na intrygujące ją pytania. 

W świecie, w którym zadawanie nieodpowiednich pytań grozi śmiercią, poszukiwanie prawdy wcale nie jest takie proste.

Zobacz też: "Silos": Dystopijna wizja przyszłości! Najlepszy serial tego roku?