Anna German
Ocena
serialu
8,7
Bardzo dobry
Ocen: 413
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Anna German": Mąż jest z niej bardzo dumny!

Pierwszą osobą, która Joannie Moro, czyli Annie z "Anny German", pogratulowała nominacji do Telekamery "Tele Tygodnia" 2014, był mąż aktorki. - Mirek zawsze wspiera mnie w trudnych chwilach i zawsze świętuje ze mną moje sukcesy - mówi Joanna.


- Mąż jest nie tylko największą miłością mojego życia, ale też moim najlepszym przyjacielem - wyznała kiedyś Joanna Moro.

Mirosława Szpilewskiego Joanna poznała, kiedy była jeszcze studentką Akademii Teatralnej. Pewnego wieczoru wybrała się ze znajomymi do Teatru Dramatycznego na "Makbeta", a traf chciał, że także Mirek - wówczas student Politechniki Warszawskiej - postanowił obejrzeć ten sam spektakl. Kiedy towarzysząca mu mama zobaczyła Joannę, rozpoznała w niej uczennicę ze szkoły w Wilnie, w której przed laty uczyła, podeszła do niej i przedstawiła jej syna.

Reklama

- Pamiętała mnie chyba z akademii szkolnych, bo jako dziecko w niemal każdej brałam udział - mówi Joanna Moro.

Wystarczyło jedno spojrzenie, by pochodzący podobnie jak ona z Litwy Mirek, po prostu się w niej zakochał.

- Od tamtej pory jesteśmy razem - twierdzi aktorka.

- Ujął mnie powagą i inteligencją, a że wydał mi się też bardzo przystojny, szybko odwzajemniłam jego uczucie - wspomina, dodając, że gdy w trakcie jednej z rozmów, dowiedziała się, że Mirek uwielbia tańczyć salsę, którą także ona kocha, od razu pomyślała, że to mężczyzna stworzony dla niej.

Na przekór złośliwym plotkom na temat zaniedbywania męża przez aktorkę, Joanna i Mirek są parą już od prawie 8 lat i nie wyobrażają sobie życia bez siebie. Mąż jest dumny z tego, że Joanna tak dobrze radzi sobie jako aktorka, bo pamięta, że gdy ją poznał, miała wiele obaw, czy kiedykolwiek w ogóle dostanie jakąś rolę...

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Moro | Anna German
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy