"Ślub od pierwszego wejrzenia": Finał sezonu za nami!
Ósma edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" właśnie dobiegła końca. W finałowym odcinku pary, w które uczestników połączyli eksperci, podjęły decyzję, co do swojej przyszłości. Kto zdecydował się kontynuować małżeństwo, a kto zakończy krótki związek rozwodem? Poznajcie szczegóły!
"Ślub od pierwszego wejrzenia" od lat budzi sporo kontrowersji. We wrześniu 2022 roku poznaliśmy uczestników, którzy wzięli udział w 8. edycji eksperymentu społecznego. Spośród chętnych, którzy zgłosili się do programu, wybrano sześć osób. Na podstawie testów i rozmów eksperci stworzyli trzy pary, które - w oparciu o wyniki badań - powinny mieć szansę na miłość. To tylko teoria, a jak wyszło w praktyce? Uczestnicy złożyli w urzędzie stanu cywilnego przysięgi małżeńskie. Czy ich relacje po miesiącu znajomości z zupełnie obcymi osobami przerodziły się w uczucie, na które liczyli?
Pierwszy odcinek ósmej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" miał swoją premierę 6 września 2022 roku na platformie player.pl. Od tego momentu widzowie śledzili początki znajomości trzech małżeństw, które stworzyli: 32-letnia Marta z Katowic i 37-letni Maciej ze Szczecina, 30-letnia Justyna z Warszawy i 28-letni Przemysław z Poznania, 38-letnia Marta z Międzybrodzia Bialskiego i 37-letni Patryk ze Słubic.
Każde z nich miało inne doświadczenia, jednak wszyscy deklarowali, że marzą o tym samym - o miłości i stworzeniu własnej, szczęśliwej rodziny. Czy wszyscy zrobili wszystko, by pomóc swojemu szczęściu? Czy każda uczestniczka i uczestnik poświęcili odpowiednią ilość czasu i energii, by poznać małżonka?
Justyna z Warszawy i Przemek z Poznania pozostali w małżeństwie
Gdy wzięli ślub - ona mieszkała w Warszawie, a on w Poznaniu. Para już w czasie wesela złapała wspólny język, jednak niedługo później zaczęły pojawiać się pierwsze wątpliwości. Uczestnicy spędzali ze sobą czas i próbowali poznawać małżonka w różnych sytuacjach życiowych. Czasem było zabawnie, czasem niezręcznie. Choć wzajemnie starali się organizować niespodzianki, to ich efekt nie zawsze był pozytywny. Podobnie było z poważnymi rozmowami na temat dalszej przyszłości. Przed kamerami deklarowali, że wybór ekspertów był dobry i w pełni angażują się w eksperyment. Ostatecznie Justyna Hołubowicz i Przemysław Wereszczyński w finałowym odcinku zgodnie poinformowali, że chcą pozostać w małżeństwie. Zapowiedzieli też, że za kilka miesięcy planują przeprowadzkę i wspólne mieszkanie.
Marta z Katowic i Maciej ze Szczecina zdecydowali się na rozwód
Widzowie już w czasie ceremonii w urzędzie stanu cywilnego zwrócili uwagę na to, że między uczestnikami nie zaiskrzyło. Nie zmieniło się to również w czasie podróży poślubnej. W pierwszych dniach znajomości małżonkowie skupili się na tym, że ich wyobrażenie o partnerze nie zgadza się z rzeczywistością. On wprost wyrażał to, że małżonka nie jest w jego typie, a ona poczuła się urażona uwagami męża. Wprawdzie później starali się ze sobą rozmawiać, jednak nie doszło do porozumienia. Od samego początku fani programu zauważyli, że Marta i Maciej nie chcą się wzajemnie poznawać. Ich znajomość utknęła na etapie koleżeństwa.
Marta Podbioł i Maciej Mikołajczak zdecydowali się na rozwód. Informację o zakończeniu małżeństwa poprzedziła ostra wymiana zdań między uczestnikami. Przed ekspertkami małżonkowie wylali na siebie wzajemne żale.
Marta z Międzybrodzia Bialskiego i Patryk ze Słubic pozostali w małżeństwie
38-latka i 37-latek stworzyli parę, której kibicowało najwięcej widzów. Uczestnicy od samego początku pokazywali, że są sobą wzajemnie zainteresowani. Spędzanie czasu razem sprawiało im przyjemność, a etap poznawania się dawał nadzieję na wspólną przyszłość. Niestety, problemem okazała się przeprowadzka. Małżonków dzieliła spora odległość - niemal 600 kilometrów - ona mieszkała i pracowała w Międzybrodziu Bialskim, a on w Słubicach. Połączenie tych światów okazało się niemałym wyzwaniem. Ostatecznie Marta Milkiewicz i Patryk Aniśko w finałowym odcinku zdecydowali się zostać w małżeństwie. Zaznaczyli też, że potrzebują więcej czasu po eksperymencie, żeby poznać się lepiej i być pewnym tej relacji. Przyznali, że chcą spróbować być razem już bez kamer. Wówczas dopiero postanowią, gdzie zamieszkają.
Autor: Katarzyna Solecka