Sanatorium miłości
Ocena
programu
6,2
Niezły
Ocen: 1009
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Sanatorium miłości": Ewa odmówiła kąpieli w jacuzzi z Józefem. Opinie widzów podzielone

Piąty odcinek "Sanatorium miłości 5" za nami. Tym razem widzowie byli świadkami aż trzech randek, jednak spotkanie Ewy i Józefa wywołało najwięcej emocji. Kuracjuszka nieoczekiwanie odmówiła wspólnej kąpieli w jacuzzi z Józefem. Zachowanie uczestniczki programu wywołało w mediach społecznościowych burzliwą dyskusję.

"Sanatorium miłości 5": Randki uczestników

Uczestnicy "Sanatorium miłości" potrafią zaskoczyć! Nowy odcinek, który widzowie zobaczyli w niedzielny wieczór, upłynął m.in. pod znakiem randek i nieoczekiwanych wyznań. Jedno ze spotkań o mało nie zakończyło się... tuż po rozpoczęciu.

Ewa i Józef znów mogli spędzić czas "sam na sam", a mężczyzna zaprosił swoją koleżankę do jacuzzi. Ten ruch nie do końca spodobał się kuracjuszce, która przyznała, iż nie chce, by ich randka wyglądała właśnie w taki sposób.

Reklama

"Józuś, z całym szacunkiem, nie znamy się na tyle, żebym spędzała z tobą czas randkowy w jacuzzi. Nie podoba mi się taka randka. Przynajmniej na tym etapie i bardzo cię przepraszam" - powiedziała wprost, dodając już do kamery: "Znamy się zbyt krótko. Jestem trochę pruderyjna, jeśli chodzi o takie rzeczy".

Mężczyzna, chociaż był lekko zaskoczony, nie stracił rezonu i w zamian zaproponował spotkanie na leżakach - tam też parze udało się szczerze porozmawiać, a Ewa stwierdziła, że Wąsacz ma u niej szanse.

Randka Ewy i Jozefa: Widzowie komentują

A jak na taki ruch Ewy zareagowali widzowie, oglądający "Sanatorium miłości 5" i komentujący nowe odcinki w internecie? Tuż po emisji epizodu w sieci rozgorzała gorąca dyskusja na temat randki Ewy i Józefa. Okazało się, że zdania są podzielone. Podczas gdy jedni chwalili Ewę za jasne postawienie granic, inni mieli zgoła odmienne zdanie. Co pisali fani programu?

"Bardzo mądra kobieta. Dystans musi być!!!!!".

"Dobrze, że Ewa ma zasady i że Józef to uszanował".

"Pani Ewa to najlepsza uczestniczka tej edycji programu. Inteligentna, spokojna, wyważona. W pełni pokazuje, że w takim programie można być naturalną i na własnych zasadach, a nie byle zaistnieć. Powinna zostać królową turnusu. Trzymam kciuki!".

"Szkoda mi Pana Józka, przecież nie miał nic złego na myśli (...)".

"Po co przyjęła zaproszenie na randkę, na którą sama przyszła w szlafroku i stroju kąpielowym".

"Przecież kąpiel w jacuzzi to jeszcze nic strasznego (...)".

Co jeszcze wydarzy się w "Sanatorium miłości 5"? Odpowiedź na to pytanie fani otrzymają, śledząc kolejne odcinki.

Autor: Sabina Obajtek

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Sanatorium miłości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy