Sanatorium miłości
Ocena
programu
6,2
Niezły
Ocen: 1195
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Dom Iwony to jego azyl. Jak mieszka Gerard Makosz z "sanatorium miłości"?

Iwona Mazurkiewcz i Gerard Makosz, uczestnicy drugiej edycji programu "Sanatorium miłości", od czterech lat są parą i wspólnie dzielą życie. Choć uwielbiają podróże, ich prawdziwą ostoją jest dom Iwony w Radomsku. To właśnie tam odpoczywają i nabierają sił. Zobacz, jak mieszka jedna z nielicznych par programu, która powiedziała sobie sakramentalne "tak".

Miłość, która narodziła się w "Sanatorium miłości"

64-letnia Iwona Mazurkiewcz i 83-letni Gerard Makosz poznali się w programie "Sanatorium miłości" emitowanym na antenie programu TVP1. Ich znajomość rozpoczęła się od przyjaźni, ale szybko przerodziła się w głębokie uczucie. To sprawiło, że stali się ulubieńcami widzów.

Romantyczne zaręczyny pary odbyły się 10 lipca 2021 roku podczas urodzin Gerarda na Zamku Królewskim w Niepołomicach. W tym samym miejscu para wzięła ślub 5 sierpnia 2023 roku. Od tamtej pory Iwona i Gerard wspólnie dzielą codzienność, podróżując i inspirując innych seniorów do aktywnego trybu życia.

Reklama

Gdzie mieszka Gerard z "Sanatorium miłości"?

Choć para często przebywa w trasie, to dom Iwony w Radomsku jest ich prawdziwym azylem. Położony w spokojnej okolicy, tuż przy lesie, zapewnia im ciszę i komfort. To właśnie tam Gerard i Iwona z "Sanatorium miłości" spędzają najwięcej czasu. Dom otacza piękny ogród, który jest pasją Iwony. W jego aranżację kobieta wkłada mnóstwo serca i pracy, dbając o każdy szczegół.

Na terenie posesji znajduje się również taras, który pełni funkcję letniego salonu. To ulubione miejsce Iwony i Gerarda – idealne na poranną kawę, relaks na leżakach czy przyjmowanie gości. Taras wyposażony jest w wygodne kanapy, stolik kawowy oraz hamak, który dodaje mu uroku.

Choć to dom Iwony jest ich główną przystanią, para od czasu do czasu odwiedza także mieszkanie Gerarda w Zabrzu. W ten sposób dzielą życie między dwa miasta, nie rezygnując z bliskich kontaktów z rodziną i przyjaciółmi. Gerard i Iwona udowadniają, że miłość i aktywne życie nie mają wieku. Ich dom w Radomsku to miejsce pełne ciepła, natury i wspólnie spędzonych chwil.

Przeczytaj także: 

Usłyszy przykre słowa. Uczestniczka "Sanatorium miłości" ze łzami w oczach

Małgorzata z "Sanatorium miłości" wyznała prawdę o emeryturze. "Mam swoje pieniądze"

Polały się łzy! Uczestnik "Sanatorium miłości" usłyszał gorzkie słowa

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Sanatorium miłości | Gerard Makosz | Iwona Mazurkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy