Rolnik szuka żony
Ocena
programu
7,3
Dobry
Ocen: 1040
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

W świątecznym odcinku "Rolnika" polały się łzy. "Między nami nie jest zawsze tak idealnie"

Świąteczny odcinek programu "Rolnik szuka żony" przyniósł pełen emocji. Tradycyjnie zaproszono pary, które dzięki programowi znalazły miłość, a teraz wspólnie świętują Boże Narodzenie. Paweł Bodzianny wzruszył zgromadzonych, odczytując list do swojej ukochanej, Marty Paszkin.

W Boże Narodzenie na TVP1 tradycyjnie wyemitowano świąteczny odcinek "Rolnik szuka żony". Do studia zaproszono pary złączone przez program, które pozostają w związku do dziś. Wśród nich znaleźli się:

Reklama
  • Marta Paszkin i Paweł Bodzianny (z 7. edycji),
  • Joanna i Kamil Osypowiczowie (z 8. edycji),
  • Adrianna i Michał Tyszkowie (z 9. edycji),
  • Anna Derbiszewska i Jakub Manikowski (z 10. edycji),
  • Klaudia i Valentyn (z 9. edycji),
  • Anna i Marcin (z 11. edycji),
  • Dominika i Rafał (z 11. edycji).

W świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony" polały się łzy

W najnowszym epizodzie nie zabrakło wzruszeń. Prowadząca Marta Manowska uroniła niejedną łzę, gdy Paweł Bodzianny odczytywał list skierowany do swojej ukochanej, Marty Paszkin. Para w zeszłym roku stanęła na ślubnym kobiercu. Wspólnie wychowują córkę z poprzedniego związku kobiety oraz dwójkę swoich dzieci.

"Kochana Marto. Nie mogę uwierzyć, że to już nasza piąta wspólna wigilia. Ten czas tak szybko leci, a mimo to nadal dobrze pamiętam nasze pierwsze spotkanie, jakby to było wczoraj. Wszystko zaczęło się od twojego listu. Gdybyś go wtedy nie napisała, pewnie teraz całkiem inaczej wyglądałoby nasze życie. Nie byłoby Adama, Gracji, a ja nie byłby tak spełnionym facetem, jakim jestem teraz. Między nami nie jest zawsze tak idealnie, jak na Instagramie, ale staram się być lepszy każdego dnia, a twoja miłość, ciepło i troska każdego dnia o naszą rodzinę sprawiają, że każdy dzień jest piękniejszy i bardziej wartościowy. Dziękuję za wszystko, co dla nas robisz i dziękuję za pomoc w dorośnięciu do osoby, którą jestem dzisiaj. Wniosłaś tak dużo szczęścia w moje życie, że nie wyobrażam sobie, jakby ono miało wyglądać bez ciebie i bez was. Tyle już razem przeszliśmy i czekam z radością na to, co przyniosą nam kolejne wspólnie spędzone lata. Życzę ci zdrowych, wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia. Odkąd jesteś w moim życiu, są one jeszcze bardziej magiczne. Kocham. Paweł" - brzmi odpowiedź mężczyzny na list Marty sprzed kilku lat.

Ogromne wzruszenie ogarnęło nie tylko prowadzącą, ale także ukochaną Pawła. "Mój Pawliczek" – odpowiedziała, nie kryjąc łez.

Czytaj więcej: Tak mieszka Marcin z 11. edycji "Rolnik szuka żony". Zobacz gospodarstwo ulubieńca widowni

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy