"Rolnik szuka żony 9": Dodatkowe odcinki 1 i 11 listopada
TVP podjęła ważną decyzję! Dodatkowe odcinki dziewiątej edycji programu "Rolnik szuka żony" widzowie obejrzą 1 i 11 listopada. Fani nie kryją zadowolenia, choć krytykują nowy sezon produkcji.
Już pod koniec emisji piątego odcinka na ekranach telewizorów pojawiła się informacja, że będą dodatkowe pory emisji nowego sezonu programu "Rolnik szuka żony".
"A my widzimy się nie tylko w najbliższą niedzielę, ale i DODATKOWO 1 i 11 listopada..." - taka informacja pojawiała się na oficjalnym profilu produkcji na Facebooku.
Warto przypomnieć, że TVP kilkakrotnie już przekładała emisję odcinków "Rolnika". Dziewiąta edycja miała zadebiutować w niedzielę, 4 września. Widzowie nie zobaczyli jednak pierwszego odcinka. Nie obejrzeli go też w kolejną niedzielę, czyli 11 września. W obu tych terminach Jedynka nadawała mecze siatkarskie z udziałem Polaków.
W końcu 18 września publiczność doczekała się premiery nowego "Rolnika...". I chociaż fani show mieli nadzieję, że to koniec zawirowań, TVP1 znów wprowadziła zmiany w ramówce. W niedzielę, 25 września, ze względu na transmisję meczu piłkarskiego Walia-Polska, TVP1 nie pokazała drugiego odcinka dziewiątej edycji "Rolnika". Fani nie kryli oburzenia!
Telewizja Polska postanowiła zatem "przyspieszyć" emisję kolejnych odcinków i stąd decyzja, że poza niedzielami, widzowie obejrzą "Rolnika" również we wtorek, 1 listopada i w piątek, 11 listopada. A przecież w niedzielę, 20 listopada, zaczyna się mundial i znowu mogą być problemy...
Jednak nie wszyscy fani są zachwyceni nową edycją. Pojawiają się głosy, że lepiej już obejrzeć mecz niż kolejny odcinek "Rolnika". Co piszą fani pod postami na oficjalnym profilu produkcji na Facebooku?
"Najsłabszy sezon i chyba czas już kończyć. Tak się cieszyliśmy z żoną, że idzie jesień. Rolnika oglądaliśmy zawsze z największą uwagą. Denerwowałem się, że mecze przerywają rolnika, a teraz to chyba wolę mecz...".
"Nie wiem, ale wydaje mi się że Rolnik już się dawno skończył".
"Najgorsza edycja! Widać, że reżyserom skończyły się pomysły".
"Nudny ten sezon jak flaki z olejem".
"Obiektywnie mówiąc wprost niektórzy uczestnicy czy uczestniczki nie nadają się do roboty i zdziwiony jestem, że idą w takie klimaty nie zdając sobie sprawy ile to wymaga poświęceń i wyrzeczeń. Poza tym nudą wieje z ekranu".
A co wy myślicie na ten temat?