Rolnik szuka żony
Ocena
programu
7,3
Dobry
Ocen: 1023
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Rolnik szuka żony 10": Waldemar ciągle wzburza kontrowersje. Wszystko jest wyreżyserowane?

Jubileuszowa edycja programu "Rolnik szuka żony" powoli dobiega końca. Najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem 10. edycji zdecydowanie jest Waldemar. Rolnik już kilka razy podpadł widzom. Część z nich podejrzewa, że jego zachowanie wynika ze scenariusza programu. Do tych zarzutów odniosła się jedna z uczestniczek poprzednich edycji.

"Rolnik szuka żony" to program, który od lat podbija serca Polaków. Szczerzy i naturalni uczestnicy, kierujący się potrzebą, jaką jest znalezienie sobie partnerki lub partnera oraz Marta Manowska w roli prowadzącej już od 10. edycji przyciągają widzów przed telewizory.

Bohaterami jubileuszowej edycji są: 35-letnia Anna z Wielkopolski, 40-letnia Agnieszka z Warmińsko-Mazurskiego, 41-letni Waldemar z Kujaw, 27-letni Dariusz spod Łodzi i 28-letni Artur z Mazowsza.

Reklama

Rolnik szuka żony": Gdzie i kiedy oglądać odcinki?

Fani programu doskonale wiedzą, kiedy i gdzie oglądać nowy odcinek show! Program TV na niedzielę 19 listopada jasno wskazuje, że 9. epizod premierowo będzie można zobaczyć w "Jedynce" o godz. 21:15. Powtórki z kolei są dostępne online - odcinki w Internecie trafiają na platformę vod.tvp.pl. 

Opis 9. odcinka, a także zwiastun dostępny w sieci "zdradzają", że uczestnicy podejmą ważne decyzje. Kogo wybrali: Anna, Agnieszka, Artur, Dariusz i Waldemar? Już wkrótce wszystko stanie się jasne! 10. edycja randkowego show z Martą Manowską w roli prowadzącej jest pełna zaskoczeń. 

"Rolnik szuka żony": Waldemar najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem?

Wiele zastrzeżeń płynie w kierunku najstarszego bohatera tej odsłony. Waldemar swoim zachowaniem niejednokrotnie "podpadł" widzom. Wszystko przez m.in. utrzymywanie kontaktu z kobietą spoza programu, nierówne traktowanie kandydatek czy sposób, w jaki mężczyzna przeprowadzał rozmowy z goszczącymi paniami - to tylko kilka punktów, które nie spodobały się fanom "RszŻ". 

W mediach pojawiła się wypowiedź reżysera projektu - Konrada Smugi. Jego słowa wywołały burzliwą dyskusję na jednej z facebookowych grup poświęconych "Rolnikowi...". Co ciekawe, w pewnym momencie głos zabrała uczestniczka jednego z poprzednich sezonów: Elżbieta Czabator.

Na wspomnianym forum zamieszczono link do artykułu, w którym przytoczono m.in. wypowiedź reżysera programu dla "Faktu". "(...) Każda edycja ma bohatera, na którym zawiesza się uwaga. W tej edycji to jest Waldemar. Jest wspaniałym człowiekiem, choć jak wszyscy wiedzą, mieliśmy trudne momenty. Polecam obejrzenie serii do końca, bo mogą być niespodzianki (...)" - miał m.in. powiedzieć tabloidowi Smuga.

"Rolnik szuka żony": Ustawka czy prawdziwe życie?

Słowa te stały się punktem wyjścia do gorącej wymiany zdań. Jedna z pań w komentarzu zastanawiała się nad tym, jak powstają nowe odcinki "Rolnika...": "A może to ustawka reżyserska, dla większej oglądalności...".

Wpis ten dostrzegła Elżbieta Czabator - uczestniczka 8. edycji i szybko odpowiedziała: "Zapewniam panią, że nie. Bohaterowie występujący w tym programie nie mają żadnego scenariusza. To są prawdziwe emocje, prawdziwe życie, scenariusz pisze się sam, pozdrawiam serdecznie".

Wypowiedź nie do końca przekonała jednak rozmówczynię rolniczki, na co ta zareagowała: "(...) Odnośnie 'Rolnika', brałam udział w tym programie i wiem, co mówię, żadnej kasy i zero scenariusza (...)".

Autor: Sabina Obajtek

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony | Waldemar Gilas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy