Bohaterka "Rolnika" ma już dosyć! "Nawet nie wiesz, ile bólu mi sprawiasz"
Kamila Boś była bohaterką ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony". Kobieta nie znalazła miłości w programie i wyznała, że ma już dosyć pytań o to, czy znalazła mężczyznę swego życia. "Nawet nie wiesz, ile mi teraz bólu i przykrości sprawiasz" - oświadczyła w niedawnym wywiadzie.
Kamila Boś była bohaterką 8. edycji programu "Rolnik szuka żony". Piękna rolniczka - przez widzów nazywana "królową pieczarek" - otrzymała mnóstwo listów. Atrakcyjna blondynka zaprosiła do swojego gospodarstwa trzech mężczyzn: Adama, Jana i Tomasza, ale miłości w programie nie znalazła. Zyskała jednak sporą rozpoznawalność, jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i fani chętnie odwiedzają jej profil na Instagramie, który ma 192 tys. obserwujących. Poza tym jest świetnie radzącą sobie bizneswomen.
W jednym z niedawnych wywiadów rolniczka wyznała, że ma już dosyć pytań (szczególnie od obcych osób), o to czy znalazła mężczyznę swego życia.
"Osoba pytająca zadała to z takim wielkim uśmiechem, czy ja już znalazłam miłość. Ja tak patrzę na nią i mówię: 'Kobieto nawet nie wiesz, ile mi teraz bólu i przykrości sprawiasz'" - wyznała Boś w rozmowie ze "Światem gwiazd".
Rolniczka opowiedziała również o przykrym zdarzeniu, które ją spotkało. Kobieta przez jakiś czas prowadziła korespondencję internetową z pewnym mężczyzną. Po jakimś czasie okazało się, że to... kobieta, w dodatku stalkerka.
"Był taki moment, kiedy pomyślałam sobie OK, czas coś zmienić, czas z kimś popisać. Później okazało się, że wpadłam na nieodpowiednią osobę. Po prostu nie lubię marnować czasu, takiego, że piszę sobie z kimś, a potem jest takie rozczarowanie" - wyznała Kamila.