Kultowe programy TV
Ocena
programu
7,3
Dobry
Ocen: 146
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Małgorzata Maier: Co się stało z gwiazdą programu "Big Brother"?

Ponad 20 lat temu na ekranach telewizorów zadebiutował najbardziej kontrowersyjny program początku XXI wieku. "Big Brother" fascynował i oburzał. Uczestnicy pierwszych edycji szybko stawali się gwiazdami. Niektórzy z nich chętnie wykorzystywali swoje pięć minut sławy. Niestety, nie wszyscy odnaleźli się w świetle kamer. Tak było w przypadku Małgorzaty Maier.

Pierwsza edycja "Big Brothera": Kto pojawił się w programie?

Program rozrywkowy "Big Brother" był rewolucyjnym formatem, który natychmiast zdobył uznanie widzów. Miliony Polaków zasiadały przed telewizorami, by obejrzeć wydarzenia, które miały miejsce w domu "Wielkiego Brata". Program fascynował i oburzał. Uczestnicy pierwszych edycji szybko stawali się gwiazdami. O zawodnikach z pierwszej edycji powstał nawet film "Gulczas, a jak myślisz".

Piotr Gulczyński był uczestnikiem pierwszej edycji kultowego dziś programu. Razem z nim weszli do niego: Janusz Dzięcioł, Manuela Michalak, Małgorzata Maier, Alicja Walczak, Klaudiusz Ševković, Karolina Pachniewicz, Grzegorz Mielec, Piotr Lato, Sebastian Florek, Monika Sewiło i Anna Baranowska.

Reklama

Małgorzata Maier: Co robiła przed programem?

Małgorzata Maier przed wejściem do Domu Wielkiego Brata miała za sobą wiele zawodowych doświadczeń. Sympatyczna blondynka nie bała się ryzyka i już w wielu 26 lat otworzyła swój pierwszy biznes. Wcześniej była nauczycielką. "Jak zobaczyłam kolejkę w urzędzie pracy, to od razu do głowy wpadł mi pomysł na biznes - własna agencja modelek. Okazał się strzałem w dziesiątkę. (...) Tylko czasy były dziwne. Sklepy odzieżowe nie chciały robić pokazów mody, nie mówiąc o wypożyczaniu ubrań. Nikt nie miał pojęcia o marketingu, reklamie, PR czy zwykłej szeptance. Nie było odzieży, otworzyłam więc własny salon z ciuchami. (...) A że nikt o hurtowniach nie słyszał, otworzyłam z koleżanką również szwalnię krawiecką" - mówiła w magazynie "Franchising".

Do "Big Brothera" zgłosiła się by przeżyć niezapomnianą przygodę. I tak się stało. Udział w programie wywrócił jej spokojne życie do góry nogami. Małgorzata Maier była w dwunastce uczestników, którzy jako pierwsi przekroczyli próg Domu Wielkiego Brata. Szybko stała się ulubienicą widzów i ostatecznie zajęła trzecie miejsce. Po programie na własnej skórze odczuła ciemną stronę sławy. 

Małgorzata Maier żałuje udziału w programie?

Najgorszy był dla niej pierwszy miesiąc. Pod jej dom przyjeżdżały prawdziwe tłumy. Obcy ludzie próbowali się do niej dostać. Gdy udawała, że jej nie ma, krzyczeli z ulicy: "Wiemy, że tam jesteś". "Kopali w drzwi, bo chcieli, żebym wyszła do nich. To nie była nienawiść. Byli źli, że czekają 12. godzinę na autograf" - mówiła w jednym z wywiadów. 

Cztery lata po wyjściu z domu Wielkiego Brata wprost przyznała, że żałuje swojego udziału. "Żałuję, że poszłam do Big Brothera, bo wiodłam naprawdę superżycie, a po programie odwróciło się do góry nogami i stanęło na głowie. Nie mogliśmy wrócić do dotychczasowej pracy. Nie dlatego, że nam sodówka uderzyła do głowy, tylko dlatego, że gdziekolwiek się nie pokazaliśmy, zbierało się zbiegowisko i nie dało się normalnie pracować" - powiedziała Maier w rozmowie z Onetem. 

Małgorzata Maier: Co robiła po programie?

Maier postanowiła jednak wykorzystać swoje pięć minut sławy. Gdy dostała propozycję prowadzenia programów "Dom pełen pomysłów" i "Kto Was tak urządził?", nie wahała się ani chwili. Sama interesowała się aranżacją wnętrz, więc tematyka programu bardzo jej pasowała. Była uczestniczka "Big Brothera" przeprowadziła się do Warszawy i paradoksalnie pierwszy raz po wyjściu z Domu Wielkiego Brata poczuła się anonimowo. 

Jej telewizyjna przygoda nie trwała jednak za długo. Gdy format prowadzonych przez nią programów się wyczerpał, zaproponowano jej rolę pogodynki, z której nie skorzystała. Maier sama przed sobą przyznała, że nie zależy jej na sławie. "Ludzie marzą, żeby być gwiazdą, ale później okazuje się, że tak naprawdę nie mają zbyt dużego wpływu na treść programu, jaki prowadzą, oni tylko firmują go swoją twarzą". Po zakończeniu współpracy z telewizją wycofała się z życia publicznego i skupiła się na rozwoju firmy wnętrzarskiej "Gosia Maier Studio". 

Dzisiaj Małgorzata Maier zajmuje się rękodziełem. Wykonuje m.in. ceramikę obiadową, wazony czy misy. "Z wykształcenia jestem plastykiem i bardzo lubię to robić" - mówiła w jednym z wywiadów. Swoje dzieła promuje m.in. na Instagramie. "Każdy produkt tu stworzony jest wyjątkowy, drugi identyczny nigdy nie powstanie. Cieszę się, że może trafić do Ciebie" - zachwala Maier. 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Big Brother
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy