Will Smith ma nadwagę!

Hollywoodzki gwiazdor jeszcze do niedawna miał nienaganną, umięśnioną sylwetkę. Pandemia i izolacja zmieniły wszystko o 180 stopni. Dziś Smith przyznaje, że przestał ćwiczyć, a zdrową dietę zamienił na... objadanie się! Teraz przyszła pora na zmiany.

Aktor zapowiedział, że zamierza poddać się wizualnej metamorfozie, a swoją walkę z nadwagą pokaże w przygotowywanym serialu dokumentalnym.

Podczas pandemii wielu z nas zaczęło zmagać się z nadwagą. Do grona osób, które spędzenie kilkunastu miesięcy w izolacji przypłaciło nadprogramowymi kilogramami, należy Will Smith.

Gwiazdor "Facetów w czerni" w opublikowanym niedawno na Instagramie poście ujawnił, że miniony rok upłynął mu na niekontrolowanym objadaniu się, na którym ucierpiała jego muskularna jak dotąd sylwetka. Aby nie być gołosłownym, wyznanie to zamieścił wraz z fotografią prezentującą, jak aktualnie wygląda jego ciało. Mimo że Smith nie ma zamiaru użalać się nad sobą, jak sam przyznał, marzy mu się dokonanie radykalnej zmiany stylu życia i powrót do dawnej wagi.

Reklama

Aktor ogłosił, że ma zamiar poddać się wizualnej metamorfozie, a swoje zmagania pokaże w nadchodzącej dokumentalnej serii.

"To jest ciało, które przeprowadziło mnie przez całą pandemię i niezliczoną liczbę dni, podczas których pasłem się w swojej spiżarni. Kocham to ciało, ale chcę czuć się w nim lepiej. Żadnych babeczek pochłanianych o północy... To jest to! Zamierzam osiągnąć najlepszą formę swojego życia. Mam nadzieję, że się uda!" - napisał gwiazdor. I ujawnił, że podjął współpracę z serwisem YouTube, w którym będzie można obejrzeć dokument przedstawiający jego walkę o smukłą sylwetkę i fizyczną sprawność.

Sześcioodcinkowa seria zatytułowana "Best Shape of My Life" ukaże się w przyszłym roku.

"Smith rzuca wyzwanie samemu sobie, by poprawić każdy aspekt swojej sprawności - od mobilności, poprzez siłę, aż po zdolność regeneracji. Pomogą mu w tym goście specjalni, wśród których znajdą się zawodowi sportowcy, trenerzy i rozmaici eksperci" - głosi komunikat prasowy.

Jak podkreślił bohater nadchodzącej produkcji, jego celem jest zmotywowanie innych do aktywności. I udowodnienie, że dokonanie zmiany stylu życia na zdrowszy jest możliwe bez względu na to, jak bardzo zaniedbaliśmy swoją kondycję.



PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy