To już oficjalne! 31-letnia gwiazda jest najmłodszą Legendą Disneya!
Zaistniała w serialu "Hannah Montana" nadawanym przez lata na Disney Channel. Zrobiła jedną z największych karier w Hollywood, zarówno pod względem aktorskim, jak i muzycznym. Miley Cyrus ma dopiero 31 lat, a w tym roku odebrała dwie najważniejsze nagrody w karierze: pierwszą statuetkę Grammy oraz Disney Legend.
Lainey Wilson, 32-letnia Amerykańska piosenkarka, wyszła na scenę w Anaheim, by wykonać własną wersję klasycznego utworu Hanny Montany - "The Best of Both Worlds". Po piosence zapowiedziała Miley Cyrus, która już za chwilę miała wyjść na scenę i odebrać jedną z najważniejszych nagród w swojej karierze.
"Miley, chcę ci podziękować za to, że nigdy nie bałaś się wyjść poza schemat, zawsze byłaś wierna sobie" - powiedziała Wilson o Cyrus.
W niedzielę podczas pełnej gwiazd ceremonii w D23 Expo, Cyrus została uhonorowana nagrodą Disney Legend, tym samym zostając najmłodszą personą, którą kiedykolwiek nagrodzono tym tytułem. Artystka ma dopiero 31 lat.
"Stoję tu nadal dumna, że byłam Hanną Montaną. Ta nagroda jest dedykowana Hannie i wszystkim jej niesamowitym, lojalnym fanom oraz wszystkim, którzy spełnili moje marzenie. Cytując samą legendę: "To jest życie'" — dodała, nawiązując do piosenki Hanny Montany o tym samym tytule.
Piosenkarka i aktorka ocierała łzy ze wzruszenia. Serial "Hannah Montana", w którym na Disney Channel wcielała się w główną bohaterkę, prowadzącą podwójne życie gwiazdy i zwykłej nastolatki, przyciągał przed ekrany tłumy. Każdy odcinek oglądało średnio 4,4 miliona widzów.
Wśród poprzednich laureatów znaleźli się Christina Aguilera, Stan Lee, Betty White i Oprah Winfrey. Oprócz Cyrus w tym roku uhonorowano również Colleen Atwood, Angelę Bassett, Marthy Blanding, Jamesa L. Brooksa, Jamesa Camerona, Jamie Lee Curtis, Steve'a Ditko, Harrisona Forda, Marka Henna, Franka Oza, Kelly Ripy, Joe Rohde'a i Johna Williamsa.
Zobacz też: Zachwyciła wszystkich, a jednak nikt nie chce z nią pracować. Aktorka żartuje z braku angaży
