Linda Carlson nie żyje. Aktorka miała 76 lat

Informację o śmierci aktorki potwierdzili jej bliscy. Carlson przed śmiercią toczyła nierówną walkę z ciężką chorobą, która ostatecznie była przyczyną jej zgonu. 

Aktorka cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne. Schorzenie to objawia się niedowładem kończyn oraz zanikiem mięśni. Z chorobą tą zmagał się między innymi Stephen Hawking.

Linda Carlson odeszła w wieku 76 lat, opuszczając męża, siostrę oraz brata.

Zobacz też: Tomasz Oświeciński chciał zostać księdzem! Dlaczego zmienił plany?

Linda Carlson urodziła się 12 maja 1945 roku w Knoxville, Tennessee. Od zawsze marzyła o karierze aktorskiej. Ukończyła aktorstwo na jednym z uniwersytetów w stanie Iowa, po czym przeprowadziła się do Nowego Jorku. Przez pewien czas była wykładowczynią na Uniwersytecie Nowojorskim.

Zadebiutowała na małym ekranie w roku 1977, występując w serialu "Westside Medical". Wcieliła się w nim w postać lekarki Janet Cottrell. Rok później pojawiła się w amerykańskim serialu kryminalnym o tytule "Kaz". W roku 1995 można było oglądać ją w serialu "Murder One". Carlson grała w nim przez dwa sezony, występując w roli Judge Beth Bornstein.