Jamie Foxx zdradził swoją tajemnicę! To dlatego jest kawalerem

Amerykański gwiazdor w swoim pamiętniku o tytule "Act Like You Got Some Sense: And Other Things My Daughters Taught Me" dzieli się z czytelnikami swoimi wspomnieniami i przemyśleniami. Niedawno Jamie Foxx został zapytany o powód, z którego wciąż jest kawalerem. Postanowił udzielić szczerej odpowiedzi.

Związki Jamiego Foxxa

Olivia Munn, Stacey Dash, Katie Holmes, Lil’Kim - między innymi te nazwiska pojawiają się, gdy zapytamy wyszukiwarkę Google o to, z kim spotykał się Jamie Foxx. Choć aktor ma na swoim koncie kilka poważnych związków, żaden nie miał swojego finału na ślubnym kobiercu. 

Tego Foxx unika jak ognia. Jak przyznał w programie E! News "Daily Pop", małżeństwo nie jest dla niego. 53-letni aktor wyznał, że standardowy model rodziny, wiejski domek i kombi, nigdy nie znalazły się na jego liście życiowych marzeń. Może i rola męża nie jest dla niego, za to doskonale odnajduje się w roli ojca 27-letniej Corrine Foxx - owoc związku z Connie Kline - i 12-letniej Annalise Bishop, której wychowanie dzieli z byłą partnerką Kristin Grannis.

Reklama

Zobacz też: Marzena Kipiel-Sztuka: Nie miała szczęścia w miłości. Romans na planie "Kiepskich" zakończył się tragicznie

Jego córka marzyła o pełnej rodzinie

Współtwórca hitu "Gold Digger" wyznał, że to właśnie ojcostwo utwierdziło go w przekonaniu o słuszności powziętej wcześniej decyzji, którą nie do końca rozumiała jego starsza córka Corrine. Aktor wyznał, że córka z nieukrywaną zazdrością mówiła o swoich przyjaciołach, którzy dorastali w pełnych rodzinach, mając u swojego boku oboje rodziców.

"Obserwowałem te małżeństwa i rodziny, niektóre z nich przeżywały kryzysy, rozpadały się. Widzieliśmy, jak to się odbija na kondycji dzieci. U nas było inaczej, może nie było to modelowe, było inne, ale zawsze mieliśmy dla siebie czas i dużo miłości" - wyjaśnił Foxx, dla którego największym priorytetem było zbudowanie silnej i trwałej więzi z córkami.

Dziś Foxx zbiera owoce tej pracy. Z dumą przyznaje, że potrafi rozmawiać ze swoimi córkami na każdy temat, a te bynajmniej nie stronią od szczerych dyskusji. "To kapitał, który zaczynasz budować od najmłodszych lat, a gdy dorastają, procentuje" - podkreślił.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy