Całe życie z Hasselhoffem?
Amerykański aktor David Hasselhoff, znany głownie z roli ratownika wodnego w serialu "Słoneczny patrol" oraz "Nieustraszonego" kierowcy, żałuje, że dwukrotnie się rozwodził. Gwiazdor uważa się za romantyka i zawsze chciał mieć jedną partnerkę na całe życie.
Hasselhoff, który w latach 80-tych był żonaty z aktorką Catherine Hickland, a następnie przysięgał wierność matce dwójki swoich córek, Pameli Bach. Ten związek jednak również nie przetrwał i para rozstała się w 2006 roku po 16 latach małżeństwa.
Obecnie aktor spotyka się z walijską modelką Hayley Roberts i przyznaje, że nigdy nie myślał, że będzie podwójnym rozwodnikiem. Hasselhoff ma nadzieję, że tym razem nie dojdzie do kolejnego rozstania.
"Zawsze staram się utrzymać związek. Przez 16 lat robiłem, co mogłem, aby moje małżeństwo się nie rozpadło. Jednak wszystko jest w rękach Boga...Jeśli jesteście sobie przeznaczeni, to będziecie razem. Zastanawiam się nad ponownym ślubem. Uwielbiam pełnić rolę męża i być w stałym związku. Tym bardziej, czuje się winny, że moje poprzednie małżeństwa nie wyszły" - wyznaje Hasselhoff.
Ostatnio aktor powrócił do roli piosenkarza. Po sukcesie jego piosenek "Hooked on a Feeling", czy "Jump In My Car" oraz wydaniu aż 16 albumów, gwiazdor "Słonecznego patrolu" i "Nieustraszonego" wydał w kwietniu tego roku nowy krążek, zatytułowany "It's A Real Good Feeling".