Bestie w ludzkiej skórze
W czwartek, 5 lipca, CANAL+ rozpoczyna emisję serialu „Grimm”, będącego połączeniem kryminału z fantastyką. Produkcja odniosła sukces za oceanem i podjęto decyzję o jej kontynuowaniu . Drugi sezon ma być gotowy jesienią tego roku.
"Grimm" to mroczny serial kryminalny nawiązujący do baśni słynnych niemieckich bajkopisarzy. W każdym odcinku pracujący w wydziale zabójstw w Portland Nick Burkhardt (David Giuntoli) ma do rozwiązania policyjną zagadkę, z których wszystkie mają bajkowe powiązanie, ale nie wszystkie kończą się happy endem.
Obdarzony analitycznym umysłem Burkhardt zaczyna doświadczać przerażających halucynacji - widzi, jak z pozoru normalni ludzie przemieniają się w bestie, które atakują zwykłych śmiertelników.
Od jedynej żyjącej krewnej dowiaduje się, że jest potomkiem legendarnej grupy łowców, zwanych Grimmami. Ich zadaniem jest niedopuszczenie do ekspansji złych istot, które przeniknęły do naszego świata i ukrywają się pod ludzką postacią. Tylko Burkhardt potrafi dostrzec te istoty i skutecznie się im sprzeciwić. Starając się chronić przed niebezpieczeństwem narzeczoną, zaczyna łączyć dotychczasowe obowiązki z nowym wyzwaniami.
W zmaganiach może liczyć na nawróconego potwora, "wielkiego złego wilka", znanego jako Eddie Monroe (Silas Weir Mitchell) oraz partnera, porucznika Hanka Griffina (Russell Hornsby).