Czesław Wołłejko romansował z największymi gwiazdami polskiego kina!
Czesław Wołłejko, czyli niezapomniany Krzeszowski z „Lalki” i sturmbannfuhrer Geibel ze „Stawki większej niż życie”, był w młodości mężczyzną o nieziemskiej wręcz urodzie. Kochały się w nim wszystkie koleżanki, ale on zwracał uwagę tylko na kobiety... władcze. Spośród aktorek, z którymi dane mu było pracować, najbardziej fascynowały go Aleksandra Śląska i Nina Andrycz. Obie udało mu się w sobie rozkochać...
Kiedy dokładnie 70 lat temu - 25 marca 1952 roku - na ekrany polskich kin wszedł film "Młodość Chopina", grający w nim główną rolę Czesław Wołłejko znany był jedynie bywalcom teatrów w Lublinie, Łodzi i Warszawie. Zanim reżyser Aleksander Ford powierzył mu zagranie Fryderyka Chopina, bez sukcesu starał się zaistnieć jako aktor filmowy. Porażką zakończyły się jego próby zdobycia angażu w "Zakazanych piosenkach" i "Za wami pójdą inni", w castingach do których brał udział. Nikt nie chciał dać mu szansy, bo uważano, że jest zbyt... piękny i zbyt delikatny. Ale właśnie takiego jak on urodziwego i subtelnego mężczyzny szukał do swego filmu Aleksander Ford. Czesław Wołłejko okazał się dla reżysera aktorem wręcz idealnym do roli Chopina.
Już po pierwszych dniach wyświetlania "Młodości Chopina" cała Polska oszalała na punkcie debiutującego na wielkim ekranie 35-letniego wówczas Czesława Wołłejki. Piszczące na jego widok fanki nie wiedziały, że jest od dekady żonaty z Haliną Czengery - córką dyrektora Teatru Miejskiego w Grodnie, na deskach którego jesienią 1940 roku stawiał pierwsze kroki w zawodzie - i że ma córkę, urodzoną w 1942 roku Jolantę (druga - Magdalena Wołłejko przyszła na świat dopiero trzy lata po premierze "Młodości Chopina"). Niewiele osób wiedziało też, że na planie filmu Forda aktor przeżył burzliwy romans z grającą ukochaną Chopina, czyli Konstancję Gładkowską, i mającą już na swoim koncie główne role w "Ostatnim etapie" oraz "Domu na pustkowiu" Aleksandrą Śląską.
Uczucie między Czesławem a młodszą od niego o dziewięć lat Aleksandrą wybuchło już podczas pierwszych dni zdjęciowych do "Młodości Chopina". Wołłejko wprost oszalał na punkcie Śląskiej, a że miał z nią spędzić na planie aż osiem miesięcy, uznał, że ma dość czasu, by odbić ją... Aleksandrowi Fordowi, z którym akurat miała romans. Udało mu się, ale Aleksandra nie potrafiła zrezygnować z atencji reżysera i "grała" na dwa fronty. Czesławowi w ogóle to jednak nie przeszkadzało, bo był w nią wpatrzony jak w obrazek...
Wieść o romansie odtwórców głównych ról w "Miłości Chopina" dotarła w końcu do żony aktora. Halina Czengery cierpiała w milczeniu, licząc na to, że niewierny mąż wróci do niej po zakończeniu zdjęć do swego debiutanckiego filmu. Miała rację... Czesław Wołłejko w końcu zapomniał o Aleksandrze.
Radość Haliny z odzyskania ukochanego nie trwała jednak zbyt długo. Była w drugiej ciąży, gdy Czesław zakochał się bez pamięci w koleżance z warszawskiego Teatru Polskiego - Ninie Andrycz. Opowiadał później kolegom, z którymi dzielił garderobę, że premierowa (Nina Andrycz była wtedy żoną premiera Józefa Cyrankiewicza) pała do niego afektem i pozwala mu na "co nieco", gdy są tête-à-tête (sam na sam).
Premier Cyrankiewicz bardzo lubił Wołłejkę. Wiedział, że aktor podkochuje się w jego żonie, ale uważał go za niegroźnego rywala. Zacznie bardziej obawiał się o swego zastępcę - wiceprezesa Rady Ministrów Konstantego Rokossowskiego - o którym cała Warszawa plotkowała, że potajemnie spotyka się Niną.
Choć Czesław Wołłejko zapewniał kolegów z teatru, że owinął sobie Ninę Andrycz wokół małego palca, ona nigdy nie potwierdziła, że łączyło ją z nim coś więcej niż przyjaźń.
Wokół aktora zawsze kręciło się mnóstwo kobiet, a on nie stronił od niezobowiązujących romansików i na potęgę zdradzał żonę. Halina Czengery w końcu nie wytrzymała i, gdy związał się z aktorką Iloną Stawińską, zażądała rozwodu. Ich młodsza córka miała zaledwie sześć lat, gdy Wołłejko poślubił Ilonę, która dosłownie chwilę wcześniej rozwiodła się z Tadeuszem Plucińskim, który z kolei kilka lat później został mężem... starszej córki Czesława, Jolanty Wołłejki.
Czesław Wołłejko i Ilona Stawińska byli małżeństwem aż do śmierci aktora w lutym 1987 roku.
Zobacz też:
Jakub Szlachetka, czyli Kacper z "Barw szczęścia". Co wiemy o aktorze?
"Bridgertonowie": Jonathan Bailey ukrywał swój homoseksualizm
Emilio Delgado nie żyje. Aktor grał Luisa w "Ulicy Sezamkowej"