Anthony Hopkins gwiazdą serialu o starożytnym Rzymie. Gigantyczny budżet

Serial "Those About to Die" został zamówiony przez platformę streamingową Peacock, należącą do NBC. Według komunikatu, który ukazał się w lipcu ubiegłego roku, ma to być "epicki dramat rozgrywający się w spektakularnym, skomplikowanym i zepsutym świecie walk gladiatorów w starożytnym Rzymie". Serial przedstawi różnorodne postaci z wielu warstw rzymskiego społeczeństwa. W tej opowieści walka przeplatać się będzie z polityką i biznesem. Inspiracją dla serialu była książka Daniela P. Mannixa "The Way of the Gladiator".

Serial pokaże m.in. to, jak patrycjusze, czyli przedstawiciele rzymskiej elity, próbują odsunąć od władzy spadkobierców sędziwego już cesarza Wespazjana. Teraz producenci ujawnili, jaką gwiazdę udało im się pozyskać do roli tego słynnego władcy, który doszedł do władzy poprzez pucz wojskowy po samobójstwie Nerona, a do historii przeszedł jako pomysłodawca budowy Koloseum i założyciel dynastii Flawiuszów. W tę postać wcieli się Anthony Hopkins.

Produkcję, której budżet ma wynosić 130 mln dolarów, wyreżyseruje Roland Emmerich. Niemiecki artysta szczególnie znany jest z wielkich widowisk o katastrofach nawiedzających Ziemię, jak "Dzień Niepodległości", "Pojutrze" i "2012". W tej stylistyce utrzymany jest też jego ostatni film "Moonfall". Scenarzystą jest Robert Rodat, autor scenariusza do "Szeregowca Ryana", który z Emmerichem pracował już przy "Patriocie".

Zdjęcia do serialu realizowane będą w tym roku we Włoszech. Nie ujawniono, kiedy serial trafi do emisji. Wiadomo natomiast, że inna superprodukcja z Hopkinsem w obsadzie - "Rebel Moon" - trafi do katalogu Netfliksa 22 grudnia. Słynny walijski aktor gra w nim obdarzonego świadomością robota bojowego.