Aleksander Domogarow: Upadek lubianego aktora. Atakuje polską internautkę

Rola Bohuna w "Ogniem i mieczem" przyniosła Aleksandrowi Domogarowi ogromną sympatię polskich widzów. Jednak aktor stracił ją ostatnio przez kontrowersyjne i rozczarowujące wpisy popierające Rosję.

Po roli Bohuna w "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana rosyjski aktor, z dnia na dzień stał się gwiazdą. Mało kto wie, że niewiele brakowało, by zawadiackiego Bohuna zagrał ktoś inny. Początkowo planowano obsadzić w tej roli... Bogusława Lindę. Po przeczytaniu scenariusza aktor odrzucił jednak tę propozycję. Twórcy zdecydowali się przeprowadzić casting wśród ukraińskich oraz rosyjskich aktorów.

Aleksander Domogarow od razu zyskał uznanie w oczach Jerzego Hoffmana. Jego kandydaturze z pewnością pomógł fakt, że aktor doskonale znał powieść i utożsamiał się z kozackim dowódcą. "Bo Bohun to ja" - miał stwierdzić aktor.

Reklama

Dzięki "Ogniem i mieczem" Domogarow zyskał wielką popularność oraz kolejne angaże w polskich produkcjach - zagrał m.in. w "1920. Bitwie warszawskiej", "Krwi z krwi" oraz kilku przedstawieniach teatralnych. W "Fali zbrodni" stworzył postać, która chociaż pojawiła się na ekranie epizodycznie, to zapadła widzom w pamięć. Dziś aktor pojawia się głównie na deskach rosyjskich teatrów.

Aleksander Domogarow: Upadek gwiazdy. Broni Rosji

Aleksander Domogarow ostatnio wiele stracił w oczach widzów. Powodem są jego wpisy broniące Rosji. Aktor już dwa razy stanął w obronie rządzących. Najpierw skrytykował dziennikarza, który niepochlebnie wyraził się o prezydencie Rosji, przez co wzbudził kontrowersje. Za słowa popierające Putina następnie przeprosił.

Kilka dni temu Domogarow znowu uderzył w ludzi, którzy obrazili jego kraj i rodaków - zaatakował polską internautkę. Kobieta zamieściła pod jednym z jego wpisów na Instagramie komentarz, w którym zaapelowała, aby powstrzymał Putina.

"Bohun, ty jesteś kozak! Ukraiński kozak! Zatrzymajcie Putina!" - napisała.

Aktor odpisał "Sława Rosji" i stwierdził, że po pierwsze jest Tatarem, a po drugie - Rosjaninem.

Dalsza część jego komentarza była jeszcze bardziej szokująca.

"Ręce precz od Rosji!" - dodał Domogarow.

Zobacz też:

Krzysztof Ibisz przyjął Ukraińców pod swój dach!

Katarzyna Dąbrowska pomaga Ukrainie!

Paweł Deląg ostro o sytuacji w Rosji: "Putinowska władza całkowicie zdominowała przekaz w mediach"

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Aleksander Domogarow
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy