Beata Paluch: Sławna dzięki romansowi?

Jeszcze na studiach Beata Paluch poznała swoją wielką miłość, wykładowcę Edwarda Linde-Lubaszenko. On był już trzykrotnym rozwodnikiem, twierdził, że nie szuka przelotnych miłostek. Ona szybko zadurzyła się w 22 lata starszym profesorze i... wykonała pierwszy krok! Ich romans był wielkim skandalem, nikt nie wróżył im powodzenia. Plotkowano, że to pocieszenie po nieudanych związków dla Lubaszenki i kaprys zauroczonej studentki. Dzięki związkowi stała się sławna. Jak to się skończyło? Sprawdźcie!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy