Miłosz chce wrócić do Bożenki?
Miłosz zaprosi Bożenkę do kawiarni.
- Powiedz, jaką masz sprawę. Po co chciałeś się ze mną spotkać? - usłyszy z ust Lubiczówny.
- Sprawę mam taką, że chciałbym się... tobą zaopiekować – odpowie ni z tego, ni z owego młody Kazuń.
Miłosz chce wrócić do Bożenki? 18
zobacz zdjęcia
Miłosz chce wrócić do Bożenki?
Miłosz zaprosi Bożenkę do kawiarni.
- Powiedz, jaką masz sprawę. Po co chciałeś się ze mną spotkać? - usłyszy z ust Lubiczówny.
- Sprawę mam taką, że chciałbym się... tobą zaopiekować – odpowie ni z tego, ni z owego młody Kazuń.
1 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
2 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
3 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
4 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
5 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
6 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
7 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
8 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
9 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
10 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
11 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
12 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
13 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
14 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
15 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
16 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
17 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact
18 / 18
- Co to znaczy? - zapyta zaskoczona Bożenka.
- To znaczy, że jak się na mnie oparłaś na tym cmentarzu, zrozumiałem, że tam jest moje miejsce...
- Na cmentarzu? Co ty pleciesz?
- Nie na cmentarzu. No tak to trochę głupio zabrzmiało. Może nie umiem tego powiedzieć tak gładko, jakbym chciał, ale chodzi o miejsce obok ciebie.
- Miłosz, proszę cię, nie mów takich rzeczy...
- A ja cię proszę, zastanów się, czy będziesz w stanie znieść mnie obok siebie?
Czy Bożenka zechce, by Miłosz się nią zaopiekował? I czy Kazuń zapomni o rozkoszach u boku Marty (Edyta Herbuś)?
Źródło: Agencja W. Impact