Adrianna Biedrzyńska boi się nawrotu strasznej choroby

Adrianna Biedrzyńska, czyli Małgorzata z „Barw szczęścia”, od kilku lat czuje się tak, jakby siedziała na bombie. Aktorka, której w 2014 roku udało się pokonać złośliwego raka mózgu, co rok musi poddawać się kontrolnemu rezonansowi głowy. - Ten intruz może wrócić... – twierdzi.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy