Przeklęta przepowiednia dosięgła gwiazdę "Czterech pancernych..."?
Barbara Krafftówna, czyli niezapomniana Honorata z kultowych „Czterech pancernych i psa”, filmów takich jak „Szyfry”, „Upał”, czy „Rękopis znaleziony w Saragossie”, oczarowywała widzów przez lata i odniosła ogromy sukces na scenie jak i na ekranie.
Przeklęta przepowiednia dosięgła gwiazdę "Czterech pancernych..."? 6
zobacz zdjęcia
Przeklęta przepowiednia dosięgła gwiazdę "Czterech pancernych..."?
Barbara Krafftówna, czyli niezapomniana Honorata z kultowych „Czterech pancernych i psa”, filmów takich jak „Szyfry”, „Upał”, czy „Rękopis znaleziony w Saragossie”, oczarowywała widzów przez lata i odniosła ogromy sukces na scenie jak i na ekranie.
1 / 6
Jednak jej życie prywatne było pasmem nieszczęść i tragedii. Podobno wpływ na dramatyczne wydarzenia miała stara przepowiednia, jaką aktorka kiedyś usłyszała.
Jak opowiadała autorowi książki „Krafftówna w krainie czarów” Remigiuszowi Grzeli według pewnej wróżby właśnie 17 maja miała założyć rodzinę. Ta liczba była cały czas obecna w jej życiu.
Źródło: East News
Autor: INPLUS
2 / 6
Jak wspomina w rozmowie z Grzelą Krafftówna decyzję o ślubie z aktorem Michałem Gazdą podjęła właśnie 17 maja. W 1969 roku Gazda zginął w wypadku samochodowym (podczas prowadzenia auta dostał zawału serca).
I znowu pojawiła się siedemnastka. Aktorka wspominała, że wraz z mężem „wchodziła w 17. rok małżeństwa”. Tak się również złożyło, że po śmierci Gazdy artystka była przez 17 lat sama.
Źródło: Agencja FORUM
Autor: Jerzy Płoński
3 / 6
W 1982 roku Barbara Krafftówna wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie radziła sobie doskonale a jej kariera nabierała rozpędu.
Niestety, nagle zmarł jej drugi mąż, Amerykanin Francisco Arnold Seider, którego poślubiła zaledwie pięć miesięcy wcześniej. Gdy w końcu doszła do siebie po żałobie, postanowiła, że do końca życia będzie singielką.
Źródło: East News
Autor: INPLUS
4 / 6
W 1998 r., po trwającym niemal 18 lat pobycie w Stanach, nieoczekiwanie postanowiła na stałe wrócić do Polski. Jej syn, Piotr Gazda, został w Ameryce, gdzie miał już własną rodzinę (zamieszkał z żoną i synem w Kanadzie).
Źródło: East News
Autor: INPLUS
5 / 6
Kolejny cios przyszedł w 2009 roku, kiedy Barbara Krafftówna dowiedziała się, że jej jedyny syn nie żyje.
„Myślałam, że trzy razy oszaleję z żalu. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca” - wspominała wiele lat później i przyznała, że przy życiu trzymały ją tylko tabletki na uspokojenie.
Źródło: Agencja FORUM
Autor: Jerzy Plonski
6 / 6
Barbara Krafftówna w ostatnim czasie coraz rzadziej pojawia się na scenie. W 2017 roku mogliśmy ją zobaczyć w spektaklu telewizyjnym „Biesiada u hrabiny Kotłubaj”. W zeszłym roku z kolei podłożyła głos pod jedną z postaci filmu animowanego „Zabij to i wyjedź z tego miasta”.
Źródło: East News
Autor: Andrej Porochnenko