"Ojciec Mateusz": Mateusz wróci z rekolekcji i dowie się, że... został zamordowany!

Wieść o tym, że na jednej z uliczek Sandomierza znaleziono ciało Mateusza (Artur Żmijewski), rozniesie się po miasteczku lotem błyskawicy. Nikt nie będzie wiedział, że to nie proboszcz został zamordowany, ale jego sobowtór... Tymczasem pobyt księdza Żmigrodzkiego w klasztorze braci kamedułów w Krakowie dobiegnie końca...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy