Fani poniższych serialowych hitów spodziewali się satysfakcjonujący finałów. Tymczasem... coś nie wyszło. Te produkcje zapisały się bardzo źle w pamięci widzów. Dlaczego?
Najgorsze finały seriali 9
zobacz zdjęcia
Najgorsze finały seriali
Fani poniższych serialowych hitów spodziewali się satysfakcjonujący finałów. Tymczasem... coś nie wyszło. Te produkcje zapisały się bardzo źle w pamięci widzów. Dlaczego?
1 / 9
"Magda M."
Finałowy sezon „Magdy M.” nie przypadł zbyt wielu fanom do gustu. Ostatni odcinek trzeciej serii zwieńczył ślub Magdy i Piotra, więc w zasadzie na tym historia powinna się zakończyć. Jednak z powodu wielkiej popularności serialu dokręcono kolejne epizody, a w nich niepotrzebnie skomplikowano relacje bohaterów.
Źródło: Reporter
Autor: Piotr Fotek
2 / 9
"Jak poznałem waszą matkę"
Serial komediowy o paczce przyjaciół przez lata dostarczał rozrywki i radości rzeszom fanów. Aż tu nagle, na sam koniec, twórcy zaserwowali kilka twistów i tym samym zniszczyli wszystko, co osiągnęli przedtem. Ted i Robin? Naprawdę? Po emisji odcinka fani byli rozwścieczeni i szybko im ta złość nie minęła.
Źródło: East News
Autor: 20TH CENTURY FOX TELEVISION BAYS THOMAS PRODUCTIONS Album Online
3 / 9
"Zniewolona"
Serial cieszył się ogromną popularnością w Polsce. Średnio oglądały go ponad 3 mln widzów. "Zniewolona" pierwotnie liczyła 48 odcinków, ale została podzielona na dwa sezony.
Fani już w trakcie trwania pierwszego z nich mieli nadzieję, że powstanie kolejny (i mieli rację – powstaną nawet dwa). Byli również pewni, że po 47. odcinkach pełnych wrażeń, wreszcie doczekają się szczęśliwego zakończenia. Niestety stało się inaczej.
Ostatni kwadrans odcinka skupia się na ślubie Katii z jej ukochanym Andriejem Żadanem. Podczas pięknej uroczystości w cerkwi staje się coś nieoczekiwanego - obrączka upada na ziemię. Część weselnych gości traktuje to jaki zły omen. Ślub jednak trwa dalej, ale szczęście zakochanych nie trwała długo.
Gdy młoda para zmierza do wyjścia, drzwi cerkwi otwierają się z impetem. Czarna postać zeskakuje z konia i szybko wbija sztylet prosto w serce męża Katii.
Powiedzieć, że fani byli wściekli, to stanowczo za mało.
4 / 9
"Czysta krew"
Opowieść o wampirach na podstawie książek Charlaine Harris zaczęła się dość intrygująco, a fani zaciskali kciuki za Sookie i kibicowali swojej ulubionej parze. Kiedy więc producenci postanowili zakończyć opowieść po siedmiu sezonach widzowie liczyli na emocjonujący oraz dobrze napisany finał zamykający wszystkie wątki. No i zakończyli. Historia Sookie na przykład kończy się happy endem z bohaterem, który pojawił się w serialu właśnie w ostatnim odcinku.
5 / 9
"Belfer 2"
Finał „Belfra 2” zaskoczył wszystkich widzów, nawet tych, którzy od początku kibicowali kontynuacji serialu. Niestety, nie miło.
Przykładem może być jeden z komentarzy zamieszczonych w sieci, krótko po emisji odcinka:
„Drugi sezon Belfra to chyba jeden z najgorszych seriali jakie widziałem. Fabuła jest po prostu idiotyczna. Postaci głupie, nic tam nie ma sensu. Gra aktorska to poziom gimnazjum. Szkoda bo pierwszy sezon był całkiem niezły. 3 już nie mam zamiaru oglądać”.
Źródło: Canal+
Autor: Robert Pałka
6 / 9
"Kochane kłopoty"
Siódmy sezon oryginalnej serii to w zasadzie szalona jazda, która była całkowitym zaprzeczeniem wizji Amy Sherman-Palladino. Wraz z mężem showrunnerka serialu pisała scenariusze praktycznie wszystkich odcinków do momentu, kiedy z powodu dysputy z CW (Palladino chciała dłuższej przerwy pomiędzy sezonami; zatrudnienia kilku scenarzystów, aby pomogli z nawałem pracy oraz realizacji ósmej serii, w której chciała odpowiednio zakończyć wszystkie wątki) para opuściła serial. Zostali zastąpieni nowymi scenarzystami i showrunnerami. Serial został skasowany po emisji ostatniego odcinka siódmej serii.
W 2015 roku Netflix zamówił kontynuację „Kochanych…”. Serial limitowany „Kochane kłopoty: Rok z życia” zadebiutował w 2016 r. Amy Sherman-Palladino zignorowała trochę wątków z niechlubnej siódmej serii i nakręciła własne zakończenie.
Źródło: materiały prasowe
Autor: Netflix
7 / 9
"Plotkara"
Akcja serialu "Plotkara" rozgrywa się w Upper East Side - ekskluzywnej dzielnicy Manhattanu zamieszkałej przez bogaczy i pełnej drogich butików, restauracji oraz elitarnych prywatnych szkół. Poruszenie wśród lokalnej śmietanki towarzyskiej wywołuje niespodziewany powrót Sereny van der Woodsen (Blake Lively) - pięknej, niebieskookiej blondynki o idealnej figurze przekonanej, że nikt nie jest w stanie się jej oprzeć.
Serial cieszył się w pierwszych sezonach dużą popularnością, jednak w ostatnim scenarzyści kompletnie się pogubili. A kiedy okazało się, że tytułową plotkarą jest Dan (Penn Badgley) fanom nie pozostało nic innego tylko zareagować śmiechem.
Źródło: East News
Autor: Collection Christophel
8 / 9
"Dexter"
"Dexter" był historią specjalisty od śladów krwi, który pracował w policji w Miami. Nocą z kolei zmieniał się w perfekcyjnego zabójcę, który nigdy nie zostawiał za sobą śladów. W roli tytułowej wystąpił znany z serialu "Sześć stóp pod ziemią" Michael C. Hall.
Finałowy odcinek jest bezsprzecznie jednym z najgorszych finałów wszechczasów. Nie tylko był nielogiczny, absurdalny, nudny, źle zrealizowany , ale przede wszystkim niszczący wszystko to, co zbudowano przez siedem sezonów emisji serialu. Pogrzebano całą historię. A ostatnia scena, w której dowiadujemy się, że Dexter przeżył i został drwalem? Przesada.
Źródło: East News
Autor: Album Online
9 / 9
"Gra o tron"
Wielkie oczekiwania… i wielkie rozczarowanie. I nie chodzi tu o to, czy dana grupa fanów zgadza się z tym, jak zakończyły się wątki najważniejszych bohaterów serii, ale o fakt, że powinna być do tych wszystkich twistów (oraz „obalenia oczekiwań fanów”) odpowiednia podbudowa i rozłożenie akcentów.