Problemy finansowe gwiazd
Wraz z popularnością przychodzą ogromne pieniądze. Wielkie gwiazdy show-biznesu za jeden film lub odcinek serialu mogą liczyć na wynagrodzenie, które zapewniłoby godne życie wielodzietnej rodzinie. Mogą pozwolić sobie na wszystko. Mają posiadłości rozsiane po całym świecie, luksusowe samochody i szafy pełne najdroższych ubrań. Historia jednak pokazuje, że nawet mając fortunę na koncie, można stracić wszystko. Oto gwiazdy, które popadły w niezłe kłopoty finansowe.
Problemy finansowe gwiazd 5
zobacz zdjęcia
Problemy finansowe gwiazd
Wraz z popularnością przychodzą ogromne pieniądze. Wielkie gwiazdy show-biznesu za jeden film lub odcinek serialu mogą liczyć na wynagrodzenie, które zapewniłoby godne życie wielodzietnej rodzinie. Mogą pozwolić sobie na wszystko. Mają posiadłości rozsiane po całym świecie, luksusowe samochody i szafy pełne najdroższych ubrań. Historia jednak pokazuje, że nawet mając fortunę na koncie, można stracić wszystko. Oto gwiazdy, które popadły w niezłe kłopoty finansowe.
1 / 5
"M jak miłość" już od prawie 20 lat cieszy widzów. Kilka lat temu jeden z gwiazdorów serialu przyznał, że udział w produkcji pomógł mu w uporaniu się z problemami finansowymi. Aktor pracował wcześniej w teatrze, który został zlikwidowany. Ogromną pomoc okazała mu jego serialowa partnerka, Małgorzata Pieńkowska. - Jestem jej zobowiązany za to, jak przyjęła mnie na planie serialu. Dołączając do ekipy, bylem w złej sytuacji prywatnej, zawodowej, finansowej – po prostu katastrofa – wspominał w jednym z wywiadów. - Byłem współzałożycielem i dyrektorem wrocławskiego Teatru K2. W 1998 roku znaleźliśmy się na absolutnym topie. Miłość do sceny, której poświęciłem mnóstwo uwagi, przypłaciłem utratą rodziny i rozwodem. Potem zamknięto nam teatr na rok. Próbowałem go reaktywować w Warszawie, ale bez sukcesu. Zostałem pozbawiony środków do życia. Kiedy pojawiła się możliwość zagrania w "M jak miłość", ucieszyłem się, że będę mógł się wyrwać z kłopotów, ale towarzyszył temu ogromny stres - dodał Moskwa.
Źródło: East News
Autor: Kamil Piklikiewicz
2 / 5
"Słoneczny patrol" zyskał wielką sławę m.in. dzięki wdziękom Pameli Anderson. Po sukcesie serialu praktycznie nie schodziła z planów zdjęciowych. Chociaż aktorka może liczyć na bardzo dobrą wypłatę, to w 2010 roku światowe media rozpisywały się o jej problemach finansowych. Okazało się, że aktorka unikała płacenia podatków. Była winna urzędowi skarbowemu prawie pół miliona dolarów. - Nastąpiły pewne wydarzenia, na które nie miałam żadnego wpływu, a które spowodowały tę chwilową, wstydliwą sytuację – tłumaczyła się w oświadczeniu.
3 / 5
Krystyna Podleska znana jest przede wszystkim z roli w kultowym "Misiu". Aktorka od lat związana jest prywatnie i zawodowo z Krakowem. Kilka lat temu razem z przyjaciółką otworzyła w centrum miasta sklep z kosmetykami. Panie zyskały rzesze wiernych klientek, ale prawie wszystkie pieniądze szły na czynsz. - Zostało nam trochę kosmetyków. Szkoda je zmarnować, więc któregoś dnia chyba staniemy z nimi na targu – mówiła później z uśmiechem Podlewska.
4 / 5
Kim Basinger w 1993 roku ogłosiła bankructwo. Do jej problemów przyczynił się zakup całego miasteczka Braselton w Georgii za 20 milionów dolarów. Ambitna aktorka chciała zrobić z niego atrakcję turystyczną. Do tego zrezygnowała z roli w kontrowersyjnym filmie "Uwięziona Helena". Sąd nakazał jej zapłacenie 8 milionów kary. W drugiej instancji kara została odrzucona, ale koszty sądowe, wypłaty dla adwokatów przekroczyły jej budżet. Ostatecznie była zmuszona ogłosić bankructwo i sprzedać miasteczko Braselton za milion dolarów.
5 / 5
Serialowy Ludwik Boski z "Rodzinki.pl" od lat obecny jest w polskim show-biznesie. Wydaje się, że występuje w serialach każdej polskiej stacji oraz wszystkich kinowych komediach. W 2010 roku aktor założył Teatr IMKA. Jednak oprócz artystycznej wolności teatr przynosi mu również zmartwienia. Karolak musiał pożyczać pieniądze, by go utrzymać. Do sprawy włączył się komornik. - Każdy miał komornika w swoim życiu. Ja też miałem, nigdy tego nie ukrywałem – mówił wtedy aktor. W październiku znowu zrobiło się głośno o finansowych problemach z teatrem. Dług ma wynosić ponad 100 tysięcy złotych. Zawinić miała nieuczciwa księgowa. - To nie jest mój dług, ale teatru. Do końca tego sezonu wszystko zostanie spłacone – skomentował gwiazdor "39 i pół".