"M jak miłość": Dziś będę szczęśliwa!
Teresa Lipowska obchodzi w tym roku podwójny jubileusz. 15 lat na planie "M jak Miłość" i 65 lat pracy przed kamerami - bo na ekranie zadebiutowała już jako 13-latka, w filmie "Pierwszy start".
"M jak miłość": Dziś będę szczęśliwa!
1 / 10
Skąd gwiazda czerpie energię, by wciąż pracować - i cieszyć się życiem?
- W moim wieku - za dwa lata będę przecież miała 80 lat - w każdej chwili może nastąpić jakieś tąpnięcie. No, ale ja ciągle jestem entuzjastką, optymistką i uważam, że jeszcze trochę wytrzymam - rzuca z uśmiechem aktorka w rozmowie z tygodnikiem "Od A do Z". - Bardzo bym chciała, bo ja mam od Boga daną ogromną energię, chęć życia.
- Mam nawet taki fajny zwrot, który mi moja przyjaciółka w wierszu napisała: "Urodziłam się, żeby kochać, kocham żyć"- i to jest prawda. Urodziłam się po to, żeby kochać. Kocham ludzi, przyrodę, mam taką naturę, która jest bardzo szczęśliwą naturą. Nawet w najtragiczniejszych momentach mojego życia zawsze zakładam, że będzie lepiej, że coś się zmieni - dodaje Teresa Lipowska.
- Ta sama przyjaciółka napisała: "Boję się, że jutro może nie być jutrem, więc dziś będę szczęśliwa". Ja ten cytat postawiłam sobie na stole. To jest motto dla osoby starszej. Nie wiem, co się wydarzy, więc jeśli dzisiaj mogę być szczęśliwa, to jestem.
Źródło: Agencja W. Impact