Starcie detektywów

Opowieści o przygodach Sherlocka Holmesa, jednego z najsłynniejszych detektywów, stworzonego przez Arthura Conana Doyle’a nieustannie fascynują twórców filmowych. Według bazy filmowej IMDB, ten bohater pojawił się już w 226 filmach. Jest drugą po Drakuli najczęściej filmowaną postacią w historii kina. Nic dziwnego, że telewizja również nie pozostała z tyłu i od czterech lat możemy śledzić poczynania Sherlocka i jego partnera Watsona w dwóch serialach. Wolne adaptacje Brytyjski "Sherlock" (od 2010 r.) i amerykańskie "Elementary" (od 2012) różnią się od siebie znacząco. Scenarzyści pozwolili sobie na wiele zmian dotyczących charakterystyki bohaterów i spraw, którymi się zajmują. Głosy znawców i wielbicieli są podzielone. Jedni twierdzą, że grany przez Millera Sherlock jest bliższy charakterystyce postaci stworzonej przez Doyle- ’a. Inni zachwycają się dynamiką relacji między Holmesem a Watsonem w wersji brytyjskiej i wdziękiem, z jakim Cumberbatch wciela się w detektywa. My delektujemy się pomysłami twórców i zaskakującymi zwrotami akcji, m.in. tym, że w "Elementary" Watson i Moriarty są kobietami. Zaś w "Sherlocku" manipulacjami Holmesa i fascynującą walką z największym wrogiem - Moriartym.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy