"Wielka ucieczka": Czy minister sprawiedliwości ma powody do obaw?
Dwaj komicy, Michał Pałubski i Roman Awiński, którzy w ósmym odcinku "Wielkiej ucieczki" uciekali przed pościgiem jako zbiegli więźniowie, byli pod ogromnym wrażeniem wsparcia, na jakie mogli liczyć niemal na każdym kroku. "Ja myślę, że minister sprawiedliwości może być tym zatrwożony, że jednak ludzie tak ochoczo pomagają zbiegom z więzienia" - żartował Roman Awiński.
Reklama