Zmarł współtwórca "Rancza". Odpowiadał za sukces wielu polskich produkcji

13 października zmarł Janusz Sosnowski. Mężczyzna przez lata z wieloma sukcesami pracował jako scenograf. Odszedł w wieku 77 lat.

Zmarł wybitny scenograf Janusz Sosnowski. Miał 77 lat

Janusz Sosnowski urodził się 11 kwietnia 1947 roku. Trzydzieści lat później ukończył studia na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Zaledwie rok później debiutował jako scenograf filmowy na planie produkcji krótkometrażowej "Za ciosem" (1975). Wcześniej jednak zdobywał doświadczenie u boku Tadeusza Wybulta, pomagając mu m.in. przy "Zaklętych rewirach" (1975) Janusza Majewskiego czy "Szpitalu Przemienienia" (1978) Edwarda Żebrowskiego.

Przez lata pracował jako wykładowca w PWSFTviT w Łodzi oraz w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i był inspiracją dla wielu młodych twórców.

Reklama

Był cenionym scenografem. Odpowiadał za sukces wielu polskich produkcji

Artysta zaprojektował scenografię do wszystkich sezonów "Rancza". To on w dużej części odpowiadał za sukces tej uwielbianej produkcji. Nie jest to jednak jedyne wielkie osiągnięcie w jego karierze. Zaprojektowaną przez Sosnowskiego scenografię widzowie mogli podziwiać w wielu klasykach polskiego kina, m.in. w "Domu wariatów" (1984), "Seksmisji" (1984), "Kingsajzie" (1987) czy "Quo vadis" (2001).

Praca scenografa była doceniana zarówno przez krytyków, jak i publiczność. Zdobył w swojej karierze wiele prestiżowych wyróżnień. Dwukrotnie wyróżniono go podczas FPFF w Gdyni (za "Kingzajz" i "Seksmisję") oraz otrzymał dwa Orły za najlepszą scenografię we "Wrotach Europy" oraz "Quo Vadis".

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy