Zmarł Ryszard Sibilski. Ceniony producent telewizyjny miał 69 lat

17 stycznia odszedł Ryszard Sibilski, ceniony producent filmowy i telewizyjny. O śmierci mężczyzny poinformowała w poruszających słowach poinformowała jego ukochana żona i ceniona polska piosenkarka - Ewa Bem.

Ryszard Sibilski nie żyje. Producent miał 69 lat

Ryszard Sibilski z wykształcenia był afrykanistą i ekonomistą. Przez 18 lat pełnił funkcję szefa Endemol Shine Polska, który produkował takie programy jak "MasterChef", "Big Brother" czy "Twoja twarz brzmi znajomo". Później objął stanowisko dyrektora zarządzającego w konkurencyjnej firmie Jake Vision produkujących takie formaty jak "Milionerzy", "Love Island. Wyspa miłości", "Ninja Warrior" i "Taniec z gwiazdami". Sibilski wyprodukował także wiele polskich seriali. Spośród wielu tytułów warto wymienić "Stulecie winnych", "Skazane", "Krew z krwi", "Wiadomości z drugiej ręki", "Miłość do kwadratu" czy "Dewajtis".  

Reklama

Mężczyzna przez lata był w szczęśliwym związku z piosenkarką Ewą Bem, którą poznał w 1980 roku podczas festiwalu Jazz Jamboree w Warszawie. Połączyła ich wówczas miłość od pierwszego wejrzenia.

"Wpadliśmy na siebie w Sali Kongresowej. I wtedy właśnie nastąpiło nasze wielkie miłosne bum! Musiała zadrżeć ziemia, bo jemu wszystko wypadło z rąk: upuścił teczki, papiery i dokumenty, które niósł, a ja stałam, jakby mnie ktoś wbił w ziemię. I tak patrzyliśmy na siebie, oszołomieni, nie mogąc wydobyć słowa" - wspominała Ewa Bem podczas jednego z wywiadów.

Ewa Bem o stracie męża: "sens mojego życia"

O śmierci Ryszarda Sibilskiego poinformowała jego ukochana żona. Na Facebooku piosenkarki pojawił się wzruszający wpis:

"Dziś 17 stycznia 2025 jestem nieszczęśliwa pełnią nieszczęścia. Po brzegi. Mój Ryszard Dindi Sibilski, mój Piękny Mąż i sens mojego życia, choć tak mężnie walczył musiał przegrać. Dla mnie wygrał, bo pozostawił mi wiarę w miłość od pierwszego wejrzenia do grobowej deski. Do zobaczenia Dindiku".

Internauci pospieszyli ze słowami otuchy w komentarzach:

"Wspaniały Człowiek wyjątkowy pod każdym względem. Prawdziwy Diament wśród ludzi",

"Jest mi niezmiernie przykro, że los po raz kolejny potraktował Panią tak okrutnie. W tych ciężkich chwilach wysyłam całą dostępną moc pozytywnej energii...",

"Pamiętam Ryszarda z czasów, kiedy formatowałem serial Egzamin z życia. Wspaniały człowiek. Rozumiem ten ból, ale nie umiem go zmniejszyć. Przytulam, tulę".

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy