Zaskakujące słowa Marcina Prokopa na temat Julii Wieniawy. "Tygrysica show-biznesu"
W gronie jurorów kolejnej, 15. edycji programu "Mam talent" widzowie zobaczą tradycyjnie Agnieszkę Chylińską oraz Julię Wieniawę i Marcina Prokopa. Szczególnie udział młodej gwiazdy jest mocno komentowany. Nie brakuje krytycznych opinii na jej temat. Niespodziewanie głos w sprawie zabrał dziennikarz TVN. "Julce nie trzeba nic radzić, to jest tygrysica show-biznesu" - oświadczył.
Kiedy nastąpiła wymiana jurorów w lubianym przez widzów programie "Mam talent!", krytycznych uwag nie brakowało.
Szczególnie ostro komentowany był wybór Julii Wieniawy, która zastąpiła Małgorzatę Foremniak (przez 15 lat była jurorką w "Mam talent!"). Co do udziału Marcina Prokopa, który "wszedł" w miejsce Jana Klimenta, opinie były zgodne - to była dobra zmiana.
Wiele osób wciąż nieprzychylnie komentuje udział Wieniawy w talent show stacji TVN. Niespodziewanie na ten temat postanowił wypowiedzieć się Marcin Prokop.
Co doświadczony dziennikarz sądzi o młodszej koleżance?
W rozmowie z portalem cozatydzien Prokop wyznał, że ceni Julię Wieniawę i że ma ona szansę przyczynić się do tego, że produkcja trafi do młodszej widowni.
"Julce nie trzeba nic radzić, to jest tygrysica show-biznesu. To jest dziewczyna, która idzie po swoje już od lat, robi swoją karierę i dokładnie wie, jak należy postępować, żeby osiągać swoje cele" - powiedział wprost dziennikarz.
"Myślę, że ja mogę się od niej sporo nauczyć, bo to ona zna dobrze tę młodą publiczność i jak dotrzeć do serc tych wszystkich nastolatków, którzy tam siedzą" - dodał z rozbrajającą szczerością.
Po przetasowaniach w programie, kiedy dotychczasowy prowadzący Marcin Prokop został jurorem, a Szymon Hołownia zaczął karierę polityka, "Mam talent!" prowadzą Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski.
