Wypadek w "Pytaniu na śniadanie"! Poważnie uszkodziła sobie oko

Popularna prezenterka wyjawiła, że na początku wtorkowego odcinka "Pytania na śniadanie" doznała urazu oka, gdyż... pechowo nadziała się na ostrą gałązkę. Mimo to poprowadziła cały program. Okulista, którego odwiedziła natychmiast po wyjściu ze studia telewizyjnego, zdiagnozował u niej "poważną erozję rogówki".

Wtorkowy odcinek "Pytania na śniadanie" poprowadzili Ida Nowakowska oraz Tomasz Wolny. Widzowie mogli mieć wrażenie, że program toczył się gładko, jednak, jak Ida zdradziła na swoim InstaStories, jego kulisy były dosyć dramatyczne. "Przed pierwszą rozmową w Pytaniu na śniadanie' wpadałam na ostrą gałązkę... i masz. Przez cały program ledwo co mogłam otworzyć oko" - zdradziła prowadząca.

Reklama

Ida Nowakowska: Poważna erozja rogówki

Jeszcze w studiu, poza telewizyjnymi kamerami, próbował jej pomóc Tomasz Wolny aplikując krople do oczu. Sytuacja była jednak na tyle alarmująca, że 32-letnia dziennikarka po nagraniu programu udała się do okulisty. "Niestety mam bardzo poważną erozję rogówki" - podzieliła się diagnozą. Lekarz przypisał jej antybiotyk.

Uraz, którego doznała Nowakowska, to uszkodzenie powierzchownych warstw nabłonka rogówki. Dochodzi do niego najczęściej na skutek urazów mechanicznych wywołanych np. gałęzią, ziarenkiem piasku czy soczewką. Zazwyczaj taki uraz goi się w ciągu kilka dni.\

"Oko boli mnie okrutnie, łzawi cały czas" - gwiazda stwierdziła kilkanaście godzin po wypadku. Nowakowska nie zdradziła, czy uraz oka wykluczy ją na pewien czas z pracy.


PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ida Nowakowska | Pytanie na śniadanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy