Tragedia w rodzinie Tomasza Karolaka. "Stała się naszym aniołem"

Tomasz Karolak na swoim Instagramie zamieścił relację, w której podzielił się ze swoimi fanami przykrą wiadomością. "Święta w mojej rodzinie minęły w bólu i zadumie po utracie ukochanej osoby" - powiedział aktor.

Tomasz Karolak: Tragedia w rodzinie aktora

Kilka dni temu Tomasz Karolak apelował do swoich fanów o pomoc. W jego rodzinie wydarzyła się tragedia, a aktor jak o tym opowiadał, ledwo powstrzymywał łzy i emocje na wodzy. Chodziło o zdrowie i życie jego bratanicy. Córka jego brata, Helenka, trafiła do szpitala po tym, jak pękł w jej głowie tętniak. Dziewczynka była w śpiączce.

"Kochani zawsze staram się pomóc, teraz proszę was o pomoc. Moja rodzina została dotknięta bardzo ciężkim doświadczeniem. Córka mojego brata, Helenka Karolak leży w śpiączce, pękł jej w mózgu tętniak. O niczym nikt nie wiedział. Dziecko po prostu walczy" - tłumaczył wyraźnie przybity aktor.

Reklama

"Proszę was tylko o jedno, prześlijcie dla Helenki Karolak, która leży na Banacha taką intencję "Helenka kochamy cię". Ja wiem, kochajmy wszystkie dzieci i chore i zdrowe, ale dzisiaj proszę was, wyślijcie to, pomyślcie "Helenka, Helenka kochamy cię" - zaapelował wówczas do fanów aktor.

Tomasz Karolak poinformował o śmierci bratanicy

Niestety, nie udało się uratować życia dziewczynki. W środę 27 grudnia, w instagramowej relacji aktor poinformował, że jego bratanica zmarła. "Święta w mojej rodzinie minęły w bólu i zadumie po utracie ukochanej osoby. Chciałem wam podziękować w imieniu mojej rodziny i rodziców Helenki za to wasze wsparcie i ogrom miłości, który wysyłaliście. Czuliśmy, że nie jesteśmy sami. Oni czuli, że nie są sami w tym bólu" - mówił Karolak. 

"Helena stała się dla nas nauczycielem i stała się naszym aniołem. Dziękuję Wam bardzo i jeszcze raz po prostu Was pozdrawiam" - dodał na koniec aktor.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Karolak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy