"Taniec z Gwiazdami": Wpadka Iwony Pavlović. Co zrobiła?
Iwona Pavlović znana jest ze swoich surowych ocen. W czwartym odcinku "Tańca z Gwiazdami" zaliczyła jednak wpadkę. Na jej słowa natychmiast zareagował Andrzej Grabowski.
Za nami czwarty odcinek "Tańca z Gwiazdami". Uczestnicy mieli okazję zabrać widzów w sentymentalną podróż do rodzinnych miejscowości. Michał Mikołajczak przeniósł publiczność do Zelowa - niewielkiej miejscowości w woj. łódzkim.
Aktor zatańczył z Julią Suryś energetycznego jive'a. Niestety, ich występ nie przypadł do gustu jurorom. "Grał pan w 'Wyzwoleniu' i tak sobie myślę, że powinien być pan bardziej wyzwolony. Powinien pan odpiąć wrotki, zrobić zamieszanie" - skomentował Andrzej Piaseczny.
Iwona Pavlović podczas oceny pary zaliczyła drobną wpadkę. Jurorka pomyliła imię Michała Mikołajczaka i nazwała go Mikołajem. Jej kolega z jury, Andrzej Grabowski, natychmiast zareagował na te słowa i chrząknął, dając sygnał Iwonie, że popełniła błąd. Po chwili Pavlović przekręciła jeszcze nazwisko aktora, nazywając go Mikołajczykiem.
"Z dużej chmury mały deszcz, bo wydawało się, że będzie 'wow' [...]. Natomiast jak tańczyłeś, miałam ochotę powiedzieć: 'Oh my God. Jaka piękna tragedia'" - oceniła jurorka.
Grabowski w swoim komentarzu zwrócił jeszcze uwagę na mimikę aktora. Ostatecznie na tabliczkach pojawiła się najsłabsza nota w tym odcinku, czyli 21 punktów.
W czwartym odcinku "Tańca z Gwiazdami" z programem pożegnał się jednak nie Mikołajczak, ale Agnieszka Litwin i jej partner, Dominik Rudnicki-Sipajło.
W rywalizacji o Kryształową Kulę pozostało już tylko siedem par. Przypomnijmy, że show "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" można oglądać w poniedziałki o 20:05 na antenie Polsatu.
Autor: Hubert Wiączkowski