Taka wtopa i to aż dwa razy! Uczestniczka nie miała łatwego występu

W jednym z niedawnych odcinków "Familiady" padło pytanie, które sprawiło pewne trudności uczestniczce. Co gorsza, pojawiła się także w kolejnym odcinku i cóż... znowu zaliczyła wpadkę! Widzowie długo o tym nie zapomną.


"Familiada" od lat niezmiennie pozostaje jednym z ulubionych teleturniejów — ta dobra passa trwa już 30 lat. O dobrą atmosferę i świetną rozrywkę dba od lat Karol Strasburger. Jednak czasem jego pytania przyprawiają o zawrót głowy, a uczestnicy teleturnieju zaliczają niekiedy legendarne wpadki. Nie inaczej było tym razem. 

"Familiada": takie wpadki lubimy oglądać

Niedawno, zostały wyemitowane dwa odcinki kultowego programu, w których brała udział ta sama osoba. Kobieta zaliczyła wpadkę w obu z nich! 

Liderka grupy "Lasowiacy" postanowiła wytypować siebie do odpowiedzi na najważniejsze, finałowe pytania. Karol Strasburger zadał pytanie: "Czego chcemy się pozbyć", a kapitanka udzieliła szybkiej odpowiedzi: "Włosów", co wywołało spore poruszenie. Ale to nie koniec! 

Reklama

Drużyna pojawiła się także w kolejnym odcinku i kapitanka ponownie zaliczyła wpadkę w finałowych pytaniach. Tym razem było jeszcze zabawniej. 

Strasburger: "Warzywo na literę 'c'"? 

"- Cynamon" - odpowiedziała kobieta z przekonaniem. 

"Familiada": zmiany w programie

Uwielbiany format przechodzi właśnie gruntowną modernizację. Kultowa tablica, która przez lata stała się jednym z symboli programu, zostanie zastąpiona nowoczesnym ekranem LED. Do studia powróci publiczność, a cała scenografia zostanie odświeżona. 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Familiada | Karol Strasburger | TVP2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy