Smutne wieści dla fanów "Chłopaków do wzięcia". Zmarł Andrzej Piszczatowski

Zmarł Andrzej Piszczatowski, który dla wielu kojarzony był jako syn Pana Stasia z "Chłopaków do wzięcia". Mężczyzna odszedł w wieku 50 lat, a pogrzeb odbył się wczoraj (14.08). Informację o jego śmierci przekazał Fakt.

"Chłopaki do wzięcia" to cieszący się popularnością program telewizyjny przedstawiający życie mieszkańców niewielkich miejscowości, którzy poszukują szczęścia w życiu miłosnym. Projekt emitowany w telewizji Polsat ma spore grono sympatyków, którzy z niecierpliwością wyczekiwali dalszych rozterek barwnych bohaterów. 

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci był Stanisław Piszczatowski, który zmarł w sierpniu 2019 roku. Kilka dni temu odszedł także jego syn, Andrzej, z którym na ekranie tworzył zgraną drużynę. 

Andrzej Piszczatowski nie żyje. Był gwiazdą "Chłopaków do wzięcia"

Według udostępnionego w mediach nekrologu mężczyzna zmarł 7 sierpnia, a pogrzeb odbył się równy tydzień później w Bazylice Mniejszej w Węgrowie.

Reklama

W "Chłopakach do wzięcia" Stanisław i jego syn, Andrzej, pokazywali swoje codzienne życie w miejscowości Krypy. Przed kamerami prezentowali się jako zabawny i dobrany duet, który zyskał dużą sympatię publiczności. Młody Piszczatowski mocno przeżył śmierć ojca w 2019 roku. To było również powodem jego ostatecznego odejścia z programu. Nie wiadomo, co robił od tamtego momentu.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Chłopaki do wzięcia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy